 |
yoouuux3.moblo.pl
jakieś odwołanie ? pretensje ? a może najnormalniej mówiąc językiem potocznym sapy ? powiedz odważ się kurwa i wyrzuć mi wszystko. tylko się nie dziw kiedy odwinę si
|
|
 |
|
jakieś odwołanie ? pretensje ? a może najnormalniej mówiąc językiem potocznym sapy ? powiedz, odważ się kurwa i wyrzuć mi wszystko. tylko się nie dziw kiedy odwinę się i powiem kilka słów więcej, kiedy powiem ci jakim jesteś skurwielem i jak bardzo Cię nienawidzę, a za razem kocham. / yoouuux3
|
|
|
|
pomyśl sobie jedno życzenie – chcę Cię . / yoouuux3
|
|
|
|
wsłuchuję się w bit, za oknem zachodzi słońce, w oku gromadzi się łza a telefon na biurku wibruje. jest wiadomość, napisał. z coraz szybszym tętnem przejeżdżam palcem po powiece zbierając kroplę, odczytuję sms’a z fałszywiutkim uśmieszkiem na mordzie. nie wiem co jest do chlory grane ? niby cię nie ma, ale ci zależy. / yoouuux3
|
|
|
|
to prawdziwa miłość, czy tylko nawyk ? uzależnienie od ciebie . ale obawiam się, że w tej sytuacji nawet znakomity odwyk nie pomorze. bądź ze mną i kochaj mnie. – widzisz nie oczekuję czarów. / yoouuux3
|
|
|
|
może kiedyś wybaczę Ci te wszystkie przepłakane noce, zmarnowane chusteczki, mokre poduszki, wypalone świeczki i spływające po policzkach drogie tusze. zapomnę o masie uczuć i pięknych-ulotnych chwilach spędzonych z tobą. kiedykolwiek wymarzę Cię z mojego życia, najpierw mocno się zastanowię. nie wiem czy to, że cierpię, warte jest straceniu miłości do ciebie. kocham Cię i nie jest mi z tym na co dzień dobrze. nie mogę Cię mieć, niestety. nikt nie powiedział, że zakochujemy się w tych, którzy miłość nam odwzajemniają. / yoouuux3
|
|
|
|
-mała urocza blondyneczka z dwiema kiteczkami i grzyweczką, ubrana w niebieściutką sukieneczkę podkreślającą jej ciemniutko-niebieskie oczka bawiąca się ze starszym blondynkiem z zielonymi oczkami, ubranym tak trochę na skejcika i mówiąca do niego ‘ braciszku’ . - tłumaczyłam przyjaciółce, zaplatając warkoczyka na lewy bok. – taką będą miała córeczkę, Nadię, a synka Pawła. – dopowiadałam z bananem na mordzie. Moje plany co do niego są okrutne, ale na razie skupiam się na szkole. / yoouuux3
|
|
|
|
- wiesz, że nie jesteś dla mnie kolegą ? po co brniesz do tego, żeby wiedzieć więcej ? co chcesz usłyszeć? prawdę? prawdę, kurwa !? chcesz wiedzieć, że uległam i się zakochałam. że nie potrafiłam się opamiętać i dać sobie spokój ? chcesz… - wystukałam szybko na klawiaturze, myśląc o tym co odpisze. – tak, właśnie to chciałem wiedzieć. – odpisał w chwili, kiedy do oczu napływały mi pierwsze łzy, a w myślach snuły się czarne scenariusze. i jedyne czego żałowałam to tego, że nie mogłam mu tego powiedzieć w twarz, następnie bez wahania całując go delikatnie - niczym w każdym filmie. a następnie wpaść mu w ramiona i tak już pozostać. / yoouuux3
|
|
|
|
wyrzucała mu od dłuższej chwili wszystko, to jak mocno go kocha, to iż nie potrafi o nim zapomnieć, to jakim był skurwielem zostawiając ją, dosłownie wszystko. on tylko wodził wzrokiem po literach, które malowały zdania z wyznaniami. zapewne nie potrafił w to uwierzyć. nie dziwiła mu się, w końcu w o niej teraz wszystko, to jaka potrafi być krucha, kiedy tylko do niej się uśmiechnie. wie, że może ją mieć na każde zawołanie, ale wie też jaką byłby świnią, gdyby znów ją wykorzystał. / yoouuux3
|
|
|
|
nie wiem co jest grane i jakie masz w tym intencje. nie interesuje mnie jak to robisz i od kiedy, rozmawiaj ze mną dalej a będę oceanem spokoju, szczęścia i miłości, kurwa . / yoouuux3
|
|
|
|
powiesz mi co robić, kiedy życie dzień po dniu coraz mocniej kopie cię po dupsku ? / yoouuux3
|
|
|
|
siedzę z kubkiem gorącej kawy i ciumkam resztki wczorajszego torta z urodzin, ze łznami w oczach patrzę na zachmurzone niebo, a z słuchawek leci pezet. i tak samo jak w piosence 'spadam ' myślę, że nie ma cię przy mnie, kiedy wszystko mi się sypie. moje życie łamie się na pół a ty nawet nie wiesz. ale przecież kocham cię, kocham cię, kocham kurwa i nie znam już innych słów, to jest zbyt trudne... zastanawiam się czy jeszcze kiedyś spędzę swoje urodziny w tym samym gronie, z rodziną i przyjaciółmi. z roku na rok wszystko się zmienia. od trzech lat mam to samo życzenie i nigdy nic nie jest w kierunku jego spełnienia. / yoouuux3
|
|
|
|
i to pierdolone szczęście w moich oczach, kiedy pamiętał o moich urodzinach i złożył mi życzenia. serce zrobiło kolejnego fikołka a rozum ' złapał się za głowę ' po czym pomyślał ' co ona do cholery wyprawia'. natychmiast kazałam cię ucałować i teraz siedzę i jakgdyby nigdy nic rozmawiam z tobą. kurwa, kocham dzisiejszy dzień ! / yoouuux3
|
|
|
|
Dodaj komentarz