|
xxlovestoryxx.moblo.pl
Potłuczone szkło znowu widzę ją znowu słyszę głos który mówi chodź te mną chcę mnie zabrać stąd chcę bym poszedł z nią chcę bym poszedł tam gdzie sam nie pójdę na p
|
|
|
Potłuczone szkło
znowu widzę ją
znowu słyszę głos który mówi chodź te mną
chcę mnie zabrać stąd
chcę bym poszedł z nią
chcę bym poszedł tam gdzie sam nie pójdę na pewno
czuję zimny oddech gdy zamykam oczy
czuję jej obecność każdej nocy
wtedy wraca wszystko
znowu te wspomnienia
znowu jest ich pełno
znowu noc w cierpieniach
znowu te szepty
znowu się budzę
znowu i znowu
znowu noc pełna złudzeń
potłuczone szkło
znowu szklanka dudni
znowu słysze jak ktoś
krząta się po kuchni
słyszę jakiś głos
idę za tym dźwiękiem
czuje jakby ktos
prowadził mnie za rękę
znowu widzę ją to znowu jest ta zjawa
ta sama co noc w mych snach powraca
ta sama co noc chce mi coś powiedzieć
ta sama dziewczyna która wtedy byla dzieckiem
czego ona chce czemu prześladuje mnie
czemu wciąż tu jest
czemu? pytam więc
słysze tylko szept któy mowi kocham cie
tysiąc pytań w głowie
zero odpowiedzi
byliśmy dziećmi
ja już dawno zapomniałem.
|
|
|
Nie ważne są słowa
Liczą się gesty
Ważniejsze są czyny
Dla wszystkich dla reszty
Nie ważny jest ten kto
Je wypowiada
Najważniejsze jest byś nigdy nie upadał.
|
|
|
nie moge powiedziec sobie dosc
nie moge powiedziec sercu stop
zatopiona w myslach zyje tylko chwila
przeszłość zapominać nie chcę teraz tego ...
|
|
|
Przepraszam cie za to że nie umialem docenić
że byłem na to ślepy zamiast w porę coś zmienić
Przepraszam za wszystko, co zrobilem źle
Teraz sam biję sie z sobą, bo tak bardzo kocham cię
Nie chcę patrzeć na inne, nie chcę o tobie zapomnieć
Teraz siedzę tu sam, w mojej glowie setki wspomnień
chyba jeszcze pamietasz nasze wspólne spacery
chciabym znów to przeżywać nic nie ściemniam, jestem szczery
Dwa dziewięć dwanaście nasze wydeptane serce
wszędzie dookoła mrok, my trzymamy się za ręce
Takie chwile jak ta pozostaną w mej pamięci
Byliśm wtedy szczęśliwi, zakochani, wniebowzięci
Kiedyś mogliśmy leżeć i wpatrywać się w siebie
niepotrzebne były słowa, rozumialaś mnie najlepiej
Teraz wraz z tobą odszedłem ja
Nie potrafię tego unieść bo zawalił się moj świat .
|
|
|
Chcialbym zawsze byc przy tobie i do końca swoich dni
nigdy nie przestane kochać, tyle obiecuję ci
Moja miłość do ciebie jest największa na świecie
Tylko nie każ mi odchodzić, obiecuję będzie lepiej
Wiem ze jestem trudny dzieciak z nieciekawą przeszłością
ale pozwól mi skarbie znów upijać się miłością
Ile rzeczy spieprzyłem, trudno było by policzyć
Ile słów z mych ust zostawilo w tobie blizny
ile glupich zakazów, ile dużych kłótni po co
Prosze wybacz mi teraz, wiem że byłem idiotą
..
|
|
|
Mam swoje myśli, to nie tak, że coś mi się przyśni.
|
|
|
Gdzie zniknęły te dni, że miałem wszystkich ludzi mych obok
Gdzie zniknęły dni, kiedy wciąż byłem z tobą.
|
|
|
Gdybyś usłyszał od kogoś to samo po raz dziesiąty
Mógłbyś pomyśleć, że jest monotonny.
|
|
|
Rodzina, miłość, przyjaŹń i ty ponad miarę
Jeszcze cię nie znam, a już się w tobie zakochałem.
|
|
|
Nie będzie mnie, ani ciebie - będziemy my razem
Będziemy spełniać sny z czasem , 3
|
|
|
Miałem kilka panien, żadnej na dłużej
Powiem ci, że nie widziałem w nich tego co zobaczę w tobie
Były fajne, wszystkie wspominam raczej dobrze
Ale z moich sukcesów ty będziesz moim mistrzostwem .
|
|
|
Znajdę cię niedługo chociaż nie znalazłem jeszcze
Nie ma ciebie przy mnie, ale wiem, że gdzieś tam jesteś
Nie ma ciebie przy mnie, nie jest mi najlepiej
Ale wiem, że ty czekasz na mnie, a ja na ciebie .
|
|
|
|