|
xtwojamisiiax.moblo.pl
'Wychodzisz gdzieś skarbie?' 'Tak mamo idę na spacer.' 'To powiedz temu spacerowi żeby za pół godziny odprowadził Cię do domu.' D
|
|
|
- 'Wychodzisz gdzieś skarbie?'
-'Tak mamo, idę na spacer.'
- 'To powiedz temu spacerowi, żeby za pół godziny odprowadził Cię do domu.'; D
|
|
|
-W takim razie zapraszam numer 4 do odpowiedzi.
-A jest opcja "odrzuć zaproszenie?";DD
|
|
|
Lubię w dresie siadać na parapecie, w ręce trzymać kubek z gorącym kakao, przy tym przeglądać skrzynkę odbiorczą w telefonie i czytać kolejny raz sms-y od ciebie. ; )
|
|
|
Gdzie jest ten chłopak, który będzie mi mówił, że jestem piękna zamiast seksowna... Ten który zadzwoni po tym jak ja odłożę słuchawkę po 20 minutowej kłótni i mnie przeprosi... Chłopak, który nawet nie spojrzy na wszystkie dziewczyny które może mieć, tylko weźmie mnie za rękę i będzie szedł przed siebie z głową mocno uniesioną... Ten który w nocy będzie leżał koło mnie i nie zmruży oka tylko dlatego, że będzie chciał na mnie patrzeć kiedy śpię choć zna mnie na pamięć... Chłopak, który przy kolegach przytuli mnie i powie: 'to ona.. to właśnie tą dziewczynę kocham!' ?
|
|
|
Może to chore, ale czasami myślę, że chcę już być dorosła, ale nie dlatego, że mogłabym pić alko na legalu, bo jak zechcę to i tak to zrobię… Ja po prostu chciałabym mieć Go przy sobie 24 na dobę, zawsze na wyciągnięcie ręki, chciałabym żeby był cały czas przy mnie albo chociaż gdzieś w pobliżu, żebym nie musiała sobie już wyobrażać jak całuje mnie na dobranoc, jak na mnie patrzy, nie musiała bym się wtedy zastanawiać co robi, z kim rozmawia, ja wtedy mogłabym na to patrzeć i jarać się tym widokiem.
Widokiem mężczyzny, który jest dla mnie najważniejszy.
|
|
|
Bo ten najlepszy przyjaciel widząc Cię bez makijażu, w dresie, spiętych włosach i drżących dłoniach, które trzymają paczkę chusteczek, by ocierać wciąż lecące łzy zawsze powie: mimo, że wyglądasz okropnie, to i tak cię kocham !
|
|
|
Są utwory przy których inni świetnie sie bawią.a Ty stoisz nie mogąc wydobyć z siebie żadnego gestu - tak, to te, które kojarzą Ci się z najpiękniejszymi chwilami życia…
|
|
|
dziewczyno uważasz że jesteś cudowna?piękna?Zajebista? Co masz w sobie? cos wartościowego? Yhym to że sie puszczasz? Ogarnij sie. masz 16 lat a więcej razy już się jebałaś.
|
|
|
i tak przez świat z słuchawkami w uszach , i łzami w oczach , Zajebiście , prawda ? . Maam tak codziennie . i chuj że maam 15 lat , a zachowuję się jak 17 - latka, piwo , wódka i fajki , pierdolę lubię to , ale przynajmniej nie jestem pustą laską
|
|
|
nagle powiedział, że to koniec. puścił jej rękę,
dał ostatni raz buzi w policzek - mokry już od łez.
zostawił ją i odszedł. a ona usiadła na krawężniku
i wybuchła histerycznym płaczem. kiedy był już na końcu ulicy,
odwrócił się. wrócił do niej biegiem, złapał jej twarz
w dłonie i powiedział: "chciałem zobaczyć czy potrafię cię
zostawić, nie nie potrafię, jesteś tą jedyną"
|
|
|
Obudził ją sms. Napisał on. Uśmiech pojawił się na jej twarzy .
Jednak znikał w chwili czytania wiadomości "słuchaj.. nie mogę tak dalej" ee.. co się dzieje ? "..ja.. ja już cię nie kocham ! nigdy nie kochałem"
coo ? Po tym wszystkim co przeżyli on nie kocha ? jak może.Przecież byli idealną parą. Każdy zazdrościł im tej 'miłości'.. planowali przyszłość.. chcieli zbudować biały dom mieć psa i gromatkę dzieci. a on tak po prostu pisze, ze jej nie kocha ?! ..
Dziewczyna wyłączyła telefon. Zawalił jej się świat. wszystko co było dla niej najważniejsze straciło sens. I co teraz ? Wyszła z domu cała zapłakana. Łzy spływały wraz z jej ciemnym tuszem .szła trzęsąc się, nogi jej się uginały ale szla. Poszła w miejsce gdzie chodzili razem.
Nad jezioro. usiadła i przed jej oczami przewijały się wszystkie wspolne chwle. Pierwszy pocałunek ? Pierwsze "kocham cię" .. nie wytrzymała. Wskoczyła do wody. Nie przeżyła. On tymczasem wysyłał jej sms "Prima aprilis kochanie :*"
|
|
|
Byli na imprezie. Osobno. Ona tańczyła z kim popadnie, on stał pod ścianą mierząc ją wzrokiem. W końcu nie wytrzymał, wziął dziewczynę w ramiona sycząc cicho - Jestem zły i zazdrosny. Zadowolona?- Wtuliła się w jego szyję - Bardzo. - Odpowiedziała, czując, jak coraz to mocniej przyciska ją do swojej klatki piersiowej. - Nie chcę Cię stracić, rozumiesz? - Przestając tańczyć, patrząc mu w oczy i ściskając jego nadgarstki powiedziała: -To nie trać.
|
|
|
|