|
xpiccolox.moblo.pl
nie kontroluj każdego z moich kroków. nie pytaj co robiłam gdzie z kim. daj mi wolność która jest czy tego chcesz czy też nie nieodłączną częścią mojego życia. nie p
|
|
|
|
nie kontroluj każdego z moich kroków. nie pytaj co robiłam, gdzie, z kim. daj mi wolność, która jest, czy tego chcesz czy też nie, nieodłączną częścią mojego życia. nie popadajmy pod żadnym pozorem w rutynę. nie wybuchaj, gdy dowiesz się, że włóczyłam się po okolicy z innym gościem. owszem, pilnuj mnie, bądź zazdrosny, martw się, traktuj mnie jak najcenniejszy skarb - z umiarem. nie zaciskaj na mojej szyi obroży, która tylko sprowokuje mnie do niechybnego odejścia.
|
|
|
|
- co tam? - pakuję się. - wyprowadzka? - a no, do Twojego serca.
|
|
|
mój brat może nie należy do tych najbardziej pracowitych, ale jeśli już coś sam sobie postanowi, musi to zrobić. najlepszym dowodem jest buda dla psa, którą teraz robi. od trzech dni przy niej pracuje - chuj że pada, chuj, że piździ tak, iż mało łba nie urwie. on powiedział, że to skończy i wiem, że tak będzie, że nie odpuści. kiedy przyszedł i powiedział, że pies już tam śpi, widziałam tą pierdoloną dumę w jego oczach, że on sam to zrobił, mimowolnie uśmiech pojawił mi się na ustach.
|
|
|
lubię zasypiać opatulona zapachem Twoich perfum.
|
|
|
Patrzyłam na wodospad. przyszło mi do głowy, żeby wstać i wejść prosto pod niego. pozwolić, żeby jego siła zepchnęła mnie pod wodę i uwięziła tam.
|
|
|
"ja jeszcze nigdy nie spałam z chłopakiem." Jego usta się uniosły. "to łatwe. zamykasz i śnisz."
|
|
|
|
naładowane sexem sms'y zamieńmy w rzeczywistość.
|
|
|
lubię napawać się zapachem Jego bluzy
|
|
|
taa, uwielbiam czuć na sobie, te jakże miłe spojrzenie, gdy paraduję po szkole w Jego bluzie.
|
|
|
Romeo, skurwielu. kiedy w końcu przyjdziesz ?
|
|
|
|