|
xpatkax13.moblo.pl
staliśmy na korytarzu Ty z kumplami ja z koleżankami . Patrzyłeś na mnie i myślałeś że tego nie widzę. Gdy spojrzałam na Ciebie uśmiechnąłeś się do mnie a ja odwzajem
|
|
|
staliśmy na korytarzu , Ty z kumplami ja z koleżankami . Patrzyłeś na mnie i myślałeś że tego nie widzę. Gdy spojrzałam na Ciebie uśmiechnąłeś się do mnie , a ja odwzajemniłam uśmiech i spuściłam głowę , zrobiłeś to samo ♥ / kajqqa.
|
|
|
i znowu zmieniasz status na 'niewidoczny' gdy mnie zauważasz. daj spokój już zrozumiałam..
|
|
|
Gdyby ktoś podszedł do niego i powiedział mu `Ej ona cie kocha`, wzruszyłby ramionami mruknął "wiem" i poszedłby dalej... /madeinchina.x3
|
|
|
- kocham cię! - (cisza). - słyszysz? kocham cię! - (cisza). - wyjmij te słuchawki! - nie mam słuchawek.. mam wyjebane.
|
|
|
Lubię wieczorem usiąść na parapecie , wsadzić słuchawki w uszy , patrzeć w gwiazdy i myśleć o Tobie .
|
|
|
Dres, bluza z kapturem dobry rap na głośnikach ? to był jej żywioł.
|
|
|
- jak tam? - pozytywnie, miło, słodko, radośnie, szczęśliwie, optymistycznie, kolorowo, czarująco, fascynująco, niesamowicie, pięknie, bajecznie, doskonale, zachwycająco, najfajniej na świecie. - serio? - nie.
|
|
|
- Kochasz Go.? - nie , ja poprostu lubie Go,troche bardziej niz powinnam.. - a wez, chodz raz odpowiedz szczerze .. - oj dobra kocham Go , i co z tego bo juz nawet ze soba nie rozmawiamy ... bo dla Niego ja nie znacze nic .. chodz On jest wszystkim i jedynym czego potrzebuje .
|
|
|
Kiedys zrobilabym wszystko dla niego. A teraz? Mam na niego proste niee..? Wyjeba**: ))
|
|
|
było jakoś koło 21. wracałam zmęczona treningiem. nagle usłyszałam wyłaniającą się z torby melodyjkę - zawsze dzowniłeś, gdy wiedziałeś, że mam przechodzić przez ten ciemny park. czułam się wtedy bezpieczniej. rozmawialiśmy, gdy nagle zobaczyłam grupę kolesi stojących przy ławce. powiedziałam Ci o tym. wiedziałam, że szykują się kłopoty - kazałeś mi grać na czas i rozłączyłeś się. zdziwiona szłam z trzęsącymi się nogami przed siebie. typki zaczęli się do mnie rzucać. próbowałam załagodzić sytuację , ale na marne. zabrali mi torebę. nagle zobaczyłam jak w ich stronę biegnie grupa kolesi - to byli Jego kumple. kojarzyłam ich. w pięć minut swoje rzeczy miałam spowrotem. spytali, czy nic mi nie jest i zaprowadzili do domu. byłam w szoku , non stop pytając: "ale jak, skąd?". w końcu jeden z nich spojrzał na mnie mówiąc: "masz tak zajebistego chłopaka, że dba o Ciebie nawet z odległości. doceń to". uśmiechnęłam się tylko pod nosem, a w oku zakręciła mi się łza.
|
|
|
i tak bardzo chciałabym ci napisać jak cholernie mi na tobie zależy i jak wielką część zajmujesz w moim sercu. i prawdopodobnie ta wiadomość dałaby ci wiele radości. zyskałbyś pewność. jednak życie i poprzednie związki nauczyły mnie aby zbyt wcześnie nie ukazywać swoich uczuć i nie odsłaniać serca za wcześnie.
|
|
|
|