|
xpatkax13.moblo.pl
Wyobrażam sobie Ciebie obok mnie mam już fobie.
|
|
|
Wyobrażam sobie Ciebie obok mnie, mam już fobie.
|
|
|
Mam plan na siebie, a w nim uwzględniam Ciebie.
|
|
|
- lubię patrzeć na Ciebie kiedy palisz.
- gdybym potrafił, zrobiłbym Ci serce z dymu.
|
|
|
nie ma nic gorszego, niż zawieść się na człowieku, wobec którego miałeś największe oczekiwania ...
|
|
|
gdy przytulił mnie poraz pierwszy oprócz motylków w brzuchu i wystających żeber poczułam bezpieczeństwo, którego tak bardzo mi brakowało.
|
|
|
I czasem przychodzi taki moment w zyciu człowieka, że trzeba zrezygnować,
zapomnieć, pójść na przód. I nie ważne jak cholernie, by Ci zależało, jak trudne by to było.
Po prostu trzeba.
|
|
|
lubie przychodzić do Ciebie o 7:00, budzić Cię zabierając Ci kołdre, robić Ci śniadanie, a potem bezkranie wpierdalać się pod Twoją kołdre i otoczona Twoim zajebistym zapachem zasypiać i spać do 12.
|
|
|
Jak o 6 rano w ostatni dzień wakacji obudziłeś mnie sms'em, miałam ochotę Cię zabić, ale jak przeczytałam '' wstawaj śpiochu, sprzątnij tą puszke z parapetu, przestań wreszcie przestawiać ten budzik, wstań i ogarnij się bo za 10 minut jestem u Ciebie. tak wiem po drodze mam kupić Ci cole'' zrobiło mi się cieplej w sercu.
|
|
|
Najgorzej jest, gdy szukając siebie w Jego oczach znajdujesz obojętność.
|
|
|
Kiedy patrzę na Twoje zdjęcie, nie mogę uwierzyć, że, cholera, nie jesteś mój !
|
|
|
miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z przed paru miesięcy, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okrpone uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? no właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi ,że rozumiesz.
|
|
|
Kochaj mnie! - Co? - Tak, żebyś nie spał w nocy, zastanawiając się czy ja aby na pewno śpię sama. Żebyś skręcał się z zazdrości, widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka. Żebyś czuł ... nie, nie radość. Radość, to za mało powiedziane. Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę. No, kochaj tak!
|
|
|
|