|
xkatarzynax.moblo.pl
bo kobiecie wolno kochać kogo zechce i ile razy zechce !
|
|
|
` bo kobiecie wolno kochać, kogo zechce i ile razy zechce !
|
|
|
Chcę Ci coś opowiedzieć,
Ale brakuje słów,
Żeby wyrazić to co czuję.
Mógłbym to namalować,
Lecz nie wymyślił nikt
Kolorów które można użyć.
|
|
|
zdrętwiał mi ten mały okruch serca który mi został .
motyle wyleciały z brzucha - już nie łaskoczą .
dreszcze śpią .
|
|
|
- Nie mogę.. - odwróciłam się i odeszłam. Oczy powoli zachodziły mi łzami, ale starałam się wziąć w garść.
Uniosłam jeszcze tylko rękę w pożegnalnym geście jak Lisa Minelli w Kabarecie i zniknęłam za drzwiami winy.
Łzy popłynęły same. Znów byłam smutna, wściekła i samotna, choć szczęście było tak blisko.
|
|
|
Nasz świat
pełen martwych kłamstw
układanych codziennie
jak puzzle.
Świat pełen
bólu pustego dotyku
naszych rąk.
Świat miłości nauki,
której nie moglismy
pojąć...
|
|
|
- Chętna zakończyć swoje życie, nie zaznawszy dorosłości. - szepnął, jakby do siebie .
- Chętna uczynić z młodości zmierzch swojego życia .
Gotowa wyrzec się wszystkiego ?
- To nie koniec, to dopiero początek .
|
|
|
Każdego dnia,
dziękuję Bogu za to, że Cię mam,
Za to, że jesteś przy mnie bym nigdy nie czuł się sam,
Każdego dnia,
nadajesz memu życiu nowy sens,
Z Tobą mogę iść po jego kres ..
|
|
|
KiedyŚ miała marzenia.
Wierzyła, że może się udać.
Dążyła do celu.
Nawet ufała ludziom.
Czas przeszły dokonany.
Bo ile wystarczy, aby to zmienić ?
Krótka odpowiedź. Zero wyjaśnień.
Jedna osoba.
Zawsze wierzyłam w ideały.
Wymyśliłam sobie postać, która
Była wyjątkowa, bez skazy.
Marzenia są piękne,
Warto marzyć, ale ja
Zabrnęłam zbyt daleko.
Odbiegłam od rzeczywistości.
Jednak zmieniłam się, odkryłam to,
Co liczy się najbardziej.
Nauczyłam się w każdym
Dostrzegać jakąś część idealną, choćby najmniejszą.
Nikt nie jest doskonały,
Dlatego już nie szukam ideału,
Szukam prawdy.
|
|
|
Psychotyczne życie na psychotropach, antybiotykach z dodatkiem dużej ilości alkoholu, braku odpowiedzialności lub z autoodpowiedzialnością na kacu, traceniem głowy, siedzeniem w oknie na parapecie na czwartym piętrze i intensywnym zapachem perfum.
|
|
|
Nie jestem już aktorką, jestem obserwatorem własnego, bezkształtnego cienia, który uwieczniam na filmie.
|
|
|
Niedokończone filmy, zdania, słowa, szklanki i papierosy.
Tajemnicze noce, delikatne kłamstwa, rozlane mleko na pościeli.
Dwie niezwykłe twarze, dwie oddzielne, a jednocześnie te same, tylko nie sposób ich rozróżnić na pierwszy rzut oka, lecz każda jest dla kogo innego.
|
|
|
Nigdy nie było 'kocham' naprawdę i nie chcę, aby było.
Jestem egoistką.
Egoistką, która nie wie, co ma powiedzieć, tylko patrzy jak odchodzisz bez słowa z głową w drugą stronę.
Byle szybciej...
|
|
|
|