Pamiętam ,że jak bylam mlodsza odczuwalam ten klimat świąteczny.Cieszyłam się z nadchodzących świąt.Z roku na rok było to mniej odczuwalne Na początku.przestalam wierzyc w Mikołaja,ubieranie choinki przestalo mi sprawiać przyjemność,nie czekalam na prezenty i przestalam spiewac kolędy.W tym roku te święta spędzę przed komputerem z papierosem w ręku słuchając muzyki i przypominając sobie wspaniałe momenty z tego roku.Po czym z oczu mych zaczną cieknąć krople-zwane łzami.Taaak..to będą udane święta/xdpaulinkaax3
|