|
xblackdreamsx.moblo.pl
Nie wchodzę drzwiami które przede mną otwierałeś. Nie siadam na ławkach na których ze mną siadałeś. Nie piszę SMS'ów jakie pisałam do Ciebie. Nie dostaję SMS'ów
|
|
|
Nie wchodzę drzwiami, które przede mną otwierałeś.
Nie siadam na ławkach, na których ze mną siadałeś.
Nie piszę SMS'ów, jakie pisałam do Ciebie.
Nie dostaję SMS'ów, tak uszczęśliwiających, jak te od Ciebie.
Nie chodzę drogami, którymi chodziłam z Tobą.
Nie mówię do nikogo tak, jak mówiłam do Ciebie
Nie patrzę na nikogo tak, jak patrzyłam na Ciebie.
Nie słucham nikogo tak, jak słuchałam Ciebie.
Nie przytulam nikogo tak, jak przytulałam Ciebie.
Nie tęsknie za nikim tak, jak tęsknie za Tobą.
Nie pokocham nikogo tak, jak Kocham Ciebie.
|
|
|
Nie naciskała, nie nalegała i nawet zaskakująco dobrze udawała, że nie jest jej przykro
|
|
|
Zimna kuchenna podłoga i gorący kubek kawy.
Dzień się ledwo zaczął, a ja już się nim znudziłam.
|
|
|
Ludzie chcieli by kogoś poznać, zakochać się i od razu żyć długo i szczęśliwie.
Ale czy nie ciekawiej jest, jak musisz o tę miłość walczyć? Czy to nie właśnie wtedy zdobywasz pewność, że to właśnie ta osoba, z którą chcesz być, a nie kolejna pomyłka?
|
|
|
.i tylko przepaść może rozdzielić sile która nas łączy.
|
|
|
przeznaczenie jest dla frajerów. to tylko nędzna wymówka, żeby pozwolić, aby sprawy same się toczyły, zamiast wziąć je we własne ręce.
|
|
|
Może to jej sposób na przetrwanie, tona czekolady i garnek gorącego kakao?
|
|
|
Wyeliminuj wszystkich.Wszystko. Zostań tylko Ty.
|
|
|
poszła na długi spacer. przez cały czas myślała o tym, co się wydarzył, jak do tego doszło. próbowała doszukać się czyjejś winy. później wzięła zimny prysznic i w końcu zrozumiała. zrozumiała, że bez niego też można żyć.
|
|
|
nie warto udawać,że jest dobrze. byleby z kimś być, na siłę - wbrew sobie.
|
|
|
"(...)Myślała już, że to koniec nie wierzyła,
Zastanawiała się, co jeszcze może zrobić w
Taki sposób żeby się za bardzo nie narzucić.
Gdy się spotkali nie robiła nic starała się zrozumieć, że potrzebny jest czas.
A jednak? Teraz jedyne, nad czym się zastanawia
to to, co ona tak naprawdę zrobiła w tedy nie robiąc nic,
że przez niego teraz czuje się najszczęśliwsza,
A zaciesz nie chce jej zejść z twarzy,
Do tego stopnia, że bolą ją kości policzkowe...!"
|
|
|
Otwierasz oczy, resztki snu topisz w umywalce, ostatnie dni uciekły ci jak przez palce.
|
|
|
|