|
wzlotejklatceuczuc.moblo.pl
na początku było tak pięknie... ja z Tobą moja przyjaciółka z Twoim przyjacielem... A teraz niema nas niema ich... Ja pocieszam twojego przyjaciela bo moja przyjació
|
|
|
na początku było tak pięknie... ja z Tobą, moja przyjaciółka z Twoim przyjacielem... A teraz niema nas, niema ich... Ja pocieszam twojego przyjaciela bo moja przyjaciółka okazała się ta 'zła', on pociesz mnie bo ty okazałeś się tym 'złym'...
|
|
|
Błagam wróć do mnie tygrysie nie wiem czy zniosę więcej... ten brak ciebie boli jak cholera...
|
|
|
Szliśmy razem wieczorem... Gadaliśmy o zmianie szkoły i gdy w pewnym momencie wypaliłam " To będzie koniec" spojrzałeś na mnie taki przerażony i spytałeś się o co chodzi... I dopiero gdy powiedziałam że z innymi już tak często nie będziemy się spotykać ty się uśmiechnąłeś. A ja zrozumiałam kotku że myślałeś że mówiłam o nas ♥
|
|
|
Spisuję dobre i złe rzeczy jakie mnie ostatnio spotkały, i zatrzymuję się przy Tobie bo kotku dawałeś mi tyle szczęścia i zarazem smutku... tyle uśmiechu i łez... że nie wiem już co, jak i gdzie...
|
|
|
W wysokich szpilkach które Cię tak kręcą, eksponuje w krótkiej spódniczce nogi które mówiłeś że Ci się strasznie podobają. Do tego makijaż idealny i jakiś koleś którego właśnie poznałam. Kręcę z nim na twoich oczach. Wildze jak się złościsz... Ale czemu to przecież ty to zakończyłeś. Więc patrz to w końcu przedstawienie dla ciebie. Gdy on już poszedł i ja zaczęłam zmierzać w swoją stronę słyszę jak krzyczysz do mnie - Gdzie się podziała ta niewinna i nieśmiała dziewczyna?! Odwracam głowę w twoją stronę. Odważnym i "głodnym" wzrokiem mierze twoją sylwetkę. Bezczelnie się uśmiecham i odpowiadam -Życie ją wyruchało i nie jest już taka niewinna i nieśmiała. Odchodzę ze stukotem obcasów a ty stoisz jak osioł- którym zresztą jesteś.
|
|
|
Dzień dobry kocham Cię. Mimo że przechodzisz obok mnie obojętnie. Mimo że czasem wbijesz mi nóż, to mam nadzieję że nie ubrudzisz przy tym się.
|
|
|
Siedziałam z kumpelą u mnie w domu. To był taki szczęśliwy wieczór. Usłyszałam dźwięk sms-a, na wyświetlaczu zobaczyłam twoje imię pomyślałam że będzie jeszcze lepiej. Przeczytałam wiadomość "wyjdź, mała muszę się z Tobą spotkać" byłam taka szczęśliwa jak najszybciej się ogarnęłam. Wyszłam stałeś pod blokiem. Pociągnąłeś mnie za rękę. Szliśmy w ciszy. Nagle zatrzymałeś się, odwróciłeś mnie do siebie. Powiedziałeś: To koniec. I odszedłeś. Więc się odwróciłam i zaczęłam iść w swoją stronę. nagle sobie złamałam obcas i jakby do mnie dotarło. "To koniec" dźwięczało mi w uszach. Usiadłam na chodniku i płakałam. Nic mnie nie obchodziło. Złamałeś mi serce.Odszedłeś. Nie wiem jak wróciłam do domu. Nie wiele pamiętam z tamtej nocy. Wiem tylko że gdyby nie moja przyjaciółka nie przetrwałabym nocy.
|
|
|
Czym bardziej Ty nie chcesz być mój tym bardziej ja chce być Twoja.
|
|
|
|