|
wypijmyzagrzechy.moblo.pl
to fakt nie umiem przelewać uczuć na głupie esy to fakt nie jarają mnie dwu kropki z gwiazdką to fakt nie cieszę się gdy zobacze u cb opis na gg Kocham Cię . Bo nic
|
|
|
to fakt nie umiem przelewać uczuć na głupie esy , to fakt nie jarają mnie dwu kropki z gwiazdką , to fakt nie cieszę się gdy zobacze u cb opis na gg Kocham Cię . Bo nic nie równa się przytuleniem , wyznaniem miłości prosto w oczy , całowaniem , chodzeniem za rękę , wygłupianiem się.. Miłość nie jest na pokaz ,
|
|
|
Czasami siedząc sama w pokoju , myślę nad tym czemu tak się stało czemu mnie zostawiłeś ? czy coś było ze mną nie tak ? Czy to wszystko moja wina ? Czy zrobiłam jakiś błąd ? Może ci się znudziłam ? Może miałeś inną ? ten cały mętlik w głowie narasta , chce znać odpowiedź na to pytanie . Dlaczego .. /wypijmyzagrzechy
|
|
|
Pamiętasz to ? jak włończyłam ci piosenke małe rzeczy ? Wtedy ty się przybliżyłeś do mnie ta blisko , przytuliłeś mnie tak bardzo mocno. Nigdy tego nie zapomne
|
|
|
Nie nawidzę tych chwil kiedy siedzy sama w pokoju przy piosenkach kojarzących mi się z tobą. Wtedy wszystko wraca , wraca każde twoje spojrzenie , każdy twój uśmiech , każdy pocałunke , każde nasze miejde , każde spotkanie się z tobą , każde wygłupianie się , każde obrażanie się na ciebie , każda kłutnia , kazde wypowiedziane słowa :kocham Cię , każde wieczorne rozmowy , każdy sms od ciebie które przyczyniały sie do dreszczy na całym moim ciele , każdy twój dotyk , każda chwila której nigdy nie zapomnę . Kocham Cie ;
|
|
|
Choć jesteśmy razem to cicho w sobie wiem, że piszesz do tej drugiej.. Lecz nadal jestem z Tobą wyobrażając sobie, że wszystko jest dobrze...
|
|
|
Delikatnie masował jej szyje i szeptał w ucho jak bardzo ją kocha.
Właśnie wtedy, gdy najbardziej tego potrzebowała. Zawsze wyczuł tą chwile..
|
|
|
stał pod ścianą, wewnątrz szkoły, na przeciwko drzwi głównych, oparty jak zawsze, z dłońmi w kieszeniach i lekko naciągniętym kapturem na głowę. uśmiech, który zarysował się na jego twarzy, ten uniesiony do góry, prawy kącik ust, gdy wchodziła do szkoły rozpinając płaszcz, był jedno znaczy. 'siemasz mała' usłyszała dziewczyna, przeczesująca palcami włosy, potargane przez wiatr. 'cześć przystojniaku' - odpowiedziała dając mu buziaka w policzek. obszedł ją z tyłu i ściągnął płaszcz z ramion - uroczo niepozorny dżentelmen jakiego skrywał w sobie, powoli zaczynał gościć w jej sercu .
|
|
|
.siedziałam na trzepaku, machałam nogami... życie wydawało się takie łatwe... ^ ^
|
|
|
niby już się przyzwyczaiłam do tych ciągłych rozczarowań , a za każdym razem boli tak samo.
|
|
|
|