|
wyindywidualizowana13.moblo.pl
Oddychaj moim uzależnieniem...
|
|
|
Oddychaj moim uzależnieniem...
|
|
|
' I może się spełni to, że w końcu zniknę.
|
|
|
Za każdym razem, gdy patrzę we wnętrze Twoich oczu sprawiasz, że pragnę umrzeć.
|
|
|
Ból bycia samotnym... Jest najgorszy ze wszystkich. Najgorszy, bo nie fizyczny. Nie ma na to leków, tabletek czy zastrzyków. To ból psychiczny, ból nie z tego świata...
|
|
|
Złudzenia są niebezpieczne, bo....
.....stwarzają pozory szczęścia,
.....kiedy prysną to budzimy się ze snu, a brutalna prawda wyciska łzy smutku.
|
|
|
Potrzebny ci umysł? Potrzebne ci serce? Śmiało, bierz moje. Bierz wszystko, co mam...
|
|
|
Pozytywka wciąż grała... Przy jej dźwiękach śmierć była piękniejsza...
|
|
|
To co ma przeminąć to przeminie, to co ma zranić ... do krwi zrani...
|
|
|
Weź nóż do reki i zabij mnie z zimną krwią patrząc w moje oczy.
|
|
|
Until you crash.
Until you burn.
Until you lie.
Until you learn.
Until you see.
Until you believe.
Until you fight.
Until you fall.
Until the end of everything at all.
Until you die.
Until you're alive.
Don't save me, cuz I don't care.
Until you give.
Until you've used.
Until you've lost.
Until you lose.
Until you see, how could you believe?
|
|
|
Hermetcznie zamknięta mocą Twej ręki.
Radość z mej męki, mam dość udręki!
Pozwól, że zapytam - dalczego mnie nie kochasz?
Spójrz mi w twarz, co w sercu ukrywasz?
Co masz pokaż, spójrz mi w twarz.
Odrzucając mnie czynisz mi krzywdę.
Siedem pięter, za nisko, idę wyżej.
Mam dom dla Ciebie pełen drzwi w mym niebie.
Stań u mego boku i przygotuj się do skoku.
Na zawsze dla Ciebie oddaje Ci mój klimat mroku.
To pułapka mego mózgu.
A w niej schowane, utajone jego rany.
Skok, pisk podniecenia i już Cię nie ma.
Pozwól, że zapytam dlaczego mnie nie kochasz?
No powiedz mi dlaczego nie chcesz mnie?
Czy tego nie widzisz jak bardzo się staram?
Czy tego nie słyszysz jak bardzo Cię błagam?
|
|
|
wiesz jakie to uczucie , gdy rozumiesz ,
że nie znaczysz nic ?
|
|
|
|