 |
wszystkoniemasensu.moblo.pl
Są dni kiedy nie czujesz bólu i zimna czujesz tylko łzy spływające po policzkach i lekkie kłucie w sercu.
|
|
 |
Są dni kiedy nie czujesz bólu i zimna, czujesz tylko
łzy spływające po policzkach i lekkie kłucie w sercu.
|
|
 |
więc spleć palce z moimi palcami i chodź, prowadź i daj się prowadzić.
|
|
 |
eśli ktoś raz zdradził. Oszukał lub skłamał będzie to robił dalej. Jeśli nie w życiu to w twoich myślach.
|
|
 |
Szał dziwek i plastikowych alfonsów.
|
|
 |
Stój bo wyobrazisz sobie za wiele, prawda jest bolesna żądzą kurwy i cwele. nie wiele
jest tych twarzy które w oczy mówią prawdę, ziomek cie wystawi, chuj w ryj mu pluj,
miej charakter.
|
|
 |
Wróciła i po przekroczeniu progu osunęła się po frontowych drzwiach mieszkania. Zanosiła się płaczem dławiąc łzami. Miała ochotę zabić go za to co zrobił. Rzuciła się na łóżko biorąc w rękę telefon. "Przyjdziesz do mnie." - wyjąkała zapłakanym głosem. Kilka minut i już przy jej łóżku siedziała ona z dużymi lodami. " Pierdolić gnoja " - powiedziała podając jej łyżeczkę.
|
|
 |
- Pierdol się!
- Skarbie, nie czas na przyjemności.
|
|
 |
dobrze wiedziała że ma duszę skurwysyna, a mimo to pragnęła być obok .
|
|
 |
Po pijanemu był pewien, że ją kocha, ale na trzeźwo nie był pewien czy ona istnieje.
|
|
 |
Kiedy jest zmartwiona przytul ją mocno. Baw się jej włosami. Trzymaj jej rękę.. po prostu trzymaj. Pozwól jej zasypiać w swoich ramionach. Kiedy jest smutna zostań przy Niej. Nawet jeśli nic nie mówi. Jeśli ją kochasz, powiedz jej o tym. Tylko nie złam jej serca, Ona wie co to ból.
|
|
 |
Wracałam do domu, padał deszcz, byłam dosłownie cała mokra, nagle zobaczyłam Ciebie i tą Twoją ekipę, nie lubiłam koło was przechodzić od czasu naszego rozstania, ale musiałam. Zaczęliście mi dogadywać, wołać za mną i odezwałeś się Ty i krzyknąłeś 'ściągaj te mokre ciuchy, suko' i zacząłeś się bezczelnie śmiać. Wkurwiłam się i krzyknęłam 'tylko na tyle Cię stać skurwysynu?! jeszcze tydzień temu mówiłeś, że kochasz! z resztą idź się pierdolić z tym twoim plastikiem, bo żywej zadowolić nie umiesz'. Twoi kumple zaczęli się z Ciebie śmiać, a ja odeszłam z pełną satysfakcją, że zostałeś sam... no dobra, plastik Ci został.
|
|
 |
skoro w tym wieku, lubisz się bawić, to nie wiem, kup sobie klocki LEGO, a moje uczucia już zostaw..
|
|
|
|