|
whiteend.moblo.pl
femme fatale zrodziła się ze mnie. pogwałciła prawa i zasady. zrujnowała przyszłość. upokarzając wielu oszpeciła myśli
|
|
|
femme fatale zrodziła się ze mnie. pogwałciła prawa i zasady. zrujnowała przyszłość. upokarzając wielu, oszpeciła myśli
|
|
|
Nie, nie. On już nie jest mój... właściwie nigdy nie był. Może go sobie pani zabrać. Mogę pani też powiedzieć jaki będzie wobec pani. Będzie szaleńczo niby-kochał, potem zacznie kłamać, a na końcu zdradzi. Sama to pani odkryje
|
|
|
wrzask liter z pierwszych stron gazet.
|
|
|
wczorajsze marzenia jutro też będą tylko marzeniami.
|
|
|
w tym momencie wszystko by było lepsze od milczenia
|
|
|
"Kochanie"- czy jeszcze reagujesz na to słowo ?
|
|
|
to nie uśmiech, to skurcz mięśni twarzy.
|
|
|
nie spełniał jej oczekiwań, a mimo tego nie potrafiła bez niego żyć
|
|
|
ufam wszystkim ludziom ale każdemu tylko jeden raz
|
|
whiteend dodał komentarz: |
1 października 2010 |
|
''zawsze chciałam mieć w domu takie małe,
czarne pomieszczenie, do którego mogę wejść ,krzyknąć 'kur wa' i wyjść!'
|
|
|
Myślała, że już o nim zapomniała...
Na jej twarzy zaczął pojawiać się ponownie uśmiech
Ale on stanął w drzwiach
Tak nagle...
I wszystko do niej powróciło
Uczucie słabości...
Wirujący świat...
Nadzieja...
To przez niego ciągle traci ziemię pod stopami...
i unosi się... wyciągając do niego rękę by ją chwycił
ale on jej nie widzi...
Pozwalając odpłynąć jej w niepamięć...'
|
|
|
|