 |
weryna.moblo.pl
... jestem gwiazdami spuchniętymi od wczorajszego deszczu ...
|
|
 |
|
... jestem gwiazdami spuchniętymi od wczorajszego deszczu ...
|
|
|
|
wieczornie ... zapach papierosów we włosach, herbata z sokiem porzeczkowym, sterty papierów podobnych do siebie, notatek, setki kartek, których zidentyfikowanie zajmuje niemało czasu ...
|
|
|
|
myśli o zapachu deszczowej nocy ...
oczy zabite deszczem.
|
|
|
|
Zaopiekuj się mną. Zaopiekuj się mną, bo jestem jeszcze mała. Obiecałeś.
|
|
|
|
ściągnij z nieba księżyc, który wszystkie sekrety ludzkie zna, za oknami długich zasłon nikt już ( ... ) . byłeś tłem dla wszystkich słów, dziś gdzieś leżą białe, niezapisane kartki, cieniem jesteś.zamknę oczy i Ci już o tym nie opowiem.
|
|
|
|
żyję, jestem, uśmiecham się, nocami marzę, jem maliny, plotę warkocze z traw, gonię motyle ...
wszystko jest możliwe, przecież. wszystko.
|
|
|
|
było o Tobie, dla Ciebie, po Tobie .
|
|
|
|
ja bardzo ja trochę mniej ja wcale.
|
|
|
|
nocami na nadgarstkach rodzą się stygmatyczne rany ciszy. pomalowane płótno skóry w kolorze bleu . powracasz małym fragmentem nocy.
|
|
|
|
czy Ty żyjesz
w zachodach i wschodach
innych kobiet ?
poza mną,
beze mnie,
nie we mnie?
|
|
|
|
Czasami mi się śni, że Cię nie ma ...
|
|
|
|
Byli niemal jak dwie dusze, wyzwolone z ciała i wszelkich jego obciążeń, idące ręka w rękę coraz wyżej, drogą graniczącą z niebem doskonałości.
|
|
|
|
Dodaj komentarz