 |
waltdisneey.moblo.pl
dzieciństwo kończy się wtedy gdy na sylwestrze bardziej liczy się alkohol niż petardy.
|
|
 |
dzieciństwo kończy się wtedy, gdy na sylwestrze bardziej liczy się alkohol niż petardy.
|
|
 |
- ej, gdybyś nie miała stóp nosiłabyś skarpetki ?
- nie, no po cholerę ?
- no to po co nosisz stanik ?
|
|
 |
nie mam czasu na łzy, siedzę i planuję zemstę.
|
|
 |
najgorsza jest walka pomiędzy tym co wiesz, a tym, co czujesz.
|
|
 |
- co w nim jest takiego szczególnego?
- nie wiem ale chce to sprawdzić
|
|
 |
jej oczy były przepełnione niemą prośbą o pomoc. nikt nie potrafił zrozumieć krzyku jej źrenic.
|
|
 |
balansuję na krawędzi swoich uczuć i marzeń.
|
|
 |
nie lubimy sie i niech tak zostanie.
|
|
 |
może i jestem wystarczająco dobrą osobą żeby Ci wybaczyć. ale nie wystarczająco głupią żeby Ci zaufać.
|
|
 |
odważny, to nie ten kto się nie boi, ale ten który wie, że istnieją rzeczy ważniejsze niż strach.
|
|
 |
broda jest po to, żeby w dzieciństwie rodzice mieli co przycinać suwakiem od kurtki.
|
|
|
|