|
w.imie.milosci.moblo.pl
Czy wiesz ile ran zadałam sobie tylko przez to że jesteś takim skurwysynem? Czy zdajesz sobie sprawę ile wizyt u Pani pedagog musiałam przeżyć tylko dlatego że prze
|
|
|
Czy wiesz ile ran zadałam sobie tylko przez to , że jesteś takim skurwysynem? Czy zdajesz sobie sprawę ile wizyt u Pani pedagog musiałam przeżyć tylko dlatego , że prze długi czas ból był moim najlepszym przyjacielem? ' wim
|
|
|
Pierdole to .. Jeśli za każdym razem kiedy jest dobrze i kiedy mówisz , że zawsze będziesz , nigdy mnie nie opuścisz i żadna inna nie jest mi równa , a później i tak dowiaduję się od twojej matki , że znów byłeś u niej i znów dałeś jej szansę na którą tak bardzo nie zasługuję . ' wim
|
|
|
Z słuchawkami w uszach , siadała na starym parapecie i przez otwarte okno wpatrywała się to wszystko co do tej pory ją otaczało . Na twarz delikatnie padało jej słońce i z każdą minutą myślała o nim coraz mniej . Minuta była dla niej niczym godzina . Dlatego wiedziała , że tak szybko nie uda jej się całkowicie o nim zapomnieć . ' wim
|
|
|
Byłeś zawsze wtedy kiedy nie chciałam na ciebie patrzeć . A gdy w danej chwili tak bardzo cię potrzebowałam , wolałeś wyjść z kumplami na piwko , wyrywając kolejne młode dupki . ' wim
|
|
|
Zaczęła rozglądać się by znaleźć źródło wydobywającego się dźwięku . Lecz tak jak na początku nie było tam nic , prócz czerwonego światła . Powoli doprowadzało ją to do szaleństwa .. Dotknęła prawej kieszeni spodni , uświadamiając sobie , że znajduję się tam jej stary telefon komórkowy . Wyciągnęła go i drżącą dłonią wybrała numer.. Właśnie do niego . Dlaczego? Bo to przez niego się tutaj znalazła . W miejscu , z którego nie da się uciec , w którym wszystkie drogi ucieczki po prostu znikają . To on tu ją wprowadził . Zaczął tą grę i sam nie potrafi jej zakończyć . Po prostu ją zniszczył .. Ona nie potrafiła obudzić się z tego koszmaru , a w miejscu gdzie kiedyś znajdowało się serce teraz była wielka dziura , a wypływająca z niej krew powoli wypalała jej skórę . KONIEC . ' wim
|
|
|
Długi ciemny korytarz , w którym widniały tylko duże , białe drzwi . Klucz do nich trzymała już w ręce . Szła w ich stronę , lecz zauważyła , że z każdym krokiem oddalają się one coraz bardziej . W zdenerwowaniu stawiała coraz to większe kroki . Zaczęła biec . Biegła i biegła gdy nagle drzwi tak po prostu zniknęły , a wraz z nimi klucz trzymany w jej ręce .Rozejrzała się wokół lecz nie było tam nic prócz przerażającej ciemności . Stała jak wryta . Roztrzęsionym głosem wykrzyczał - Halo! Jest tu ktoś?! . NIC . Nie usłyszała żadnej odpowiedzi . Kucnęła chowając twarz w obie dłonie , zaczęła płakać .. W pewnym momencie zapaliło się czerwone światło .. Powoli wstała ocierając łzy . Nie wiedziała co się dzieję . Kiedy nagle w jej głowie pojawiło się setki myśli i te.. szepty , które nie dawały jej spokoju od samego początku . Nie potrafiła zrozumieć tego co słyszała . Po pewnym czasie o jej uszy zaczęła obijać się cicha melodia . Strasznie ją to przeraziło . cz1 ' wim
|
|
|
Złap mnie za rękę , bym mogła poczuć twoje ciepło, Skarbie ♥ ' wim
|
|
|
Wyjeżdżając, bez przerwy miałam poczucie , że zostawiam tu coś tak bardzo dla mnie ważnego . Coś bez czego trudno mi żyć i za czym tęskniłam już wsiadając do autobusu . Do tej pory boję się , że w ten sposób cię stracę , że zginie to co jak narazie udało mi się osiągnąć . Tak wiele mnie to kosztowało . Wiem , że nie jestem ci obojętna , lecz boję się , że o tym zapomniesz . ' wim
|
|
|
To idiotyczne poczucie szczęścia , które pojawia się za każdym razem kiedy cię widzę . Błagam . Bądź w końcu mój . ' wim
|
|
|
Wykorzystałeś mnie , by wzbudzić w niej zazdrość . Wydawałeś się być moją nową lepszą przyszłością . Chciałam by stało się tak jak obiecywałeś . Byś nigdy mnie nie opuścił i bym zawsze mogła na tobie polegać . Okazałeś się nieczułym , zimnym idiotą , któremu wydaję się , że może mieć każdą . Wróciliście do siebie . Szkoda tylko , że nie zakończyłeś tego co zacząłeś ze mną i zostawiłeś mnie bez słowa wyjaśnienia . Ale w sumie dziękuję . Byłbyś największym błędem mojego życia . ' wim
|
|
|
Wybacz, że stałeś mi się całkowicie obojętny . Po prostu nie mogę więcej czekać , aż twoje nieczułe serce będzie gotowe by pokochać mnie tak jak ja kochałam ciebie . ' wim
|
|
|
|