|
veriollla.moblo.pl
o co wam w tym momencie chodzi? Nie rozumiem wkurwia mnie Veriolla a wy o jej blogu piszecie O O
|
|
|
veriolla wypierdalaj stad cwaniaku!
|
|
|
trwałam przy Tobie tak cholernie długo , brałam gorsze, dawałam lepsze, chciałam dla Ciebie jak najlepiej - skurwielu.
|
|
|
NO i myślicie, że te wasze 'komenatrze' spowodują, że usunę to konto? Otóż nie, jesteście żałosne. Mogłybyście się przynajmniej cieszyć, albo okazywać najmniejszy nawet pozytyw, że ktoś chce i podobają mu się wpisy tego czegoś. Ale nie, szczere, cwane i strasznie fajne MOBLOwiczki muszą zjechać wszystkich równo za głupie niepodpisanie wpisu, jasne rozumiem prawa autorskie, ale to nie jest żadna wielka rzecz, ogarnijcie się, przydałoby się napisać, ale szkoda mi już klawiatury. Wy mnie nazywacie żałosną a popatrzcie na siebie, puste jesteście, jakby od tych wpisów i obrazków zależało wasze życie, wyjdźcie lepiej na dwór, bo wiosna idzie. Cześć . / ps. będę sobie kopiować kogo chce i ile chce! : )
|
|
|
i tak nie lubię veriolli :D:P za bardzo 'Plastic Fantastic':P
|
|
|
w końcu role się odwróciły. nareszcie to ja potrafię uzależniać - i to nie moja , tylko Twoja osoba tęskni.
|
|
|
wiem , że jestem złym człowiekiem - a Ty jedyny wierzyłeś w moje dobro. może faktycznie wystarczyłoby trochę starań a zmieniłabym się - ale teraz to nie ma sensu, już nie. nie mam dla kogo
|
|
|
życie wypadło mi z rąk, przepraszam - nie umiem już walczyć
|
|
|
a chwila, gdy trener przyjmując moje zwolnienie lekarskie powiedział 'zmarnowany talent' - była jedną z najgorszych chwil w moim życiu. bo nadzieja na to , że mogę coś osiągnąć poszła się jebać w ciągu jednej chwili w której Bóg dał mi nie to zdrowie co trzeba.
|
|
|
' smaruj łokcie! ' - wrzasnął, klepiąc mnie w plecy. ' oliw kolana ' - odparłam, odtrącając Jego rękę i próbując dopić colę, którą cały czas mi zabierał. patrząc na to z boku pomyślałabym , że jesteśmy niezrównoważeni psychicznie używając takowych określeń - ale na szczęście patrzę swoimi oczami, pierwszoplanowo i jedyne co widzę to niesamowitą radość wraz w wypowiedzeniem nowego , głupkowatego tekstu i tą więź , która na zawsze zostanie nazwana 'przyjaźnią' - mimo wszystko.
|
|
|
a jeśli nie nauczysz się rozumieć tego dlaczego milczę - nigdy nie zrozumiesz wartości słów, które wypowiadam.
|
|
|
|