|
until_the_end.moblo.pl
Będę Twoim najpiękniejszym powitaniem i najtrudniejszym pożegnaniem.
|
|
|
Będę Twoim najpiękniejszym powitaniem i najtrudniejszym pożegnaniem.
|
|
|
Po Tobie może być już tylko koniec świata.
|
|
|
Palę zdjęcia na stosie wspomnień, bo wiem brakuje mi wiary aby skończyć opowieść.
|
|
|
Kiedy do mnie podszedł, bez wahania zaplątałam ręce wokół jego pasa, zerkając uprzednio w oczy, a głowę ułożyłam na jego torsie, by zaraz móc się mocno wtulić w ciało którego tak pragnęłam. Mimowolnie przymknęłam powieki, a z moich ust wydobyło się ciche westchnięcie, gdy tylko usłyszałam jego słowa i jednocześnie przywarłam jeszcze intensywniej. - Więc pomilczmy.. - Powiedziałam krótko, zaraz zaciskając swoje wargi w cienką kreskę oraz nozdrzami wdychając jego cudowny zapach perfum. W tym momencie jedynie chciałam napawać się tą chwilą bliskości , by móc ją zapamiętać jak najdłużej.
|
|
|
Powoli uniosłam głowę, kiedy usłyszałam jego pytanie i rozchyliłam swoje powieki, nabierając dużo powietrza do płuc, a następnie wolno wypuszczając je z ust. Przez kilka minut jedynie milczałam, wpatrując się intensywnie w jego tęczówki, lecz zaraz postanowiłam zabrać głos.
- Co jest dla Ciebie trudne..? - Spytałam w końcu, szepcząc oraz delikatnie marszcząc jedną brew, nie odrywałam od niego wzroku, jakbym chciała wyczytać z jego twarzy odpowiedź.
|
|
|
Czuję Cię. Aż do szpiku kości.
|
|
|
I dlaczego ja za każdym razem usprawiedliwiam każdy Twój głupi czyn ? Idioto.
|
|
|
Leżałam na łóżku i głęboko oddychałam. Czułam się beznadziejnie, ale wizja tego, że za jakiś czas będę mogła Cie przytulić znacznie poprawiła mi humor.
|
|
|
mówię rasta bo nie widzę innego wyjścia
|
|
|
Proszę wybaczyć, że brak mi sił o ciebie walczyć
|
|
|
|