|
unmortal.moblo.pl
To miał być koniec tak ? Tak sobie umyśliłam . Że pstryknę palcami i przejdzie . No to jakoś nie chce przejść . I jakby tego było mało to w poniedziałek będe miała prz
|
|
|
To miał być koniec tak ? Tak sobie umyśliłam . Że pstryknę palcami i przejdzie . No to jakoś nie chce przejść . I jakby tego było mało to w poniedziałek będe miała przejebane . No nic . Nagrabiłam sobie to teraz to będe musiała to odgrabić . NO chyba że mi przejdzie do tej pory . BOże jaka ja jestem pojebana....//unmortal
|
|
|
Hahahahahahahhahahahhahahahahhahahahhahahahahahhahahah ! On poważnie mysli że jestem już na tyle głupia że jak bd miał spay o cokolwiek ja spuszcze wzrok i może jeszcze powiem "przepraszam" no wypraszam to sobie aż tak bezdennie głupia to ja nie jestem . Chuj pierdolony , niech sie goni po warzywniaku , męska dziwka , cwel . Skurwiel . hahahhahahaha NIE OBCHODZI MNIE TO . A ta całość to koniec . KONIEC . Koniec z nim , tym ciągłym nieoogarnięciem , koniec łez , pisania o tym jak to on mnie krzywdzi. Koniec . teraz ja znajdę sobie kogoś rozkocham i zranię . //unmortal
|
|
|
""| Wziąć się w pizdu i powiesić, albo narzreć się pigół...:(""- nie wiem dlaczego ale mam nieodparte wrażenie że opis jest kierowany do mnie . Hm. Chociaż z drugiej strony naprawde wole się niczym związzanym z nim nie sugerować . To zabawne bo nigdy się nim nie sugerowałam . Ale teraz nadeszły inne czasy . Wszystko się zmieniło . Gdzieś tam w środku , we mnie czai się chęć zemsty . Żeby ktoś skrzywdził cię tak jak ty mnie . Żebyś poczuł jak to jest kiedy zostajesz skreślony przez ludzi , przez człowieka na którym ci zależy. Żeby życie dało ci takiego kopa jak mnie .Bo ty nawet na nienawiść nie zasługujesz wiesz ? Życzę ci tego wszystkiego kotku . //unmortal
|
|
|
Jakoś nie czuje się na siłach by cieszyć się z jakichkolwiek rzeczy. Owszem śmieje się.. ale mam wrażenie jakbym znowu zakładała maskę . Szkoda że na czole nie mogę mieć jeszcze napisane ' Udaję że wszystko jest spoko ' Czy znowu zmieniam się w mentalnie ? Na biologi , dojrzałosć psychiczna - umiejetność podejmowania decyzji, STABILNOŚĆ uczuciowa . Tej stabilności mi brakuje . Wystarczy jedno słowo , jakakolwik błahostka wychodzaca z twoich ust w moją stronę sprawiają że serce przyspiesza a na twarzy wykwita usmiech który mnie denerwuje . Nie mam powodów do usmiechu . Jesteś bo jesteś . Gadasz byle gadać , ewentualnie jak ci sie zachce otorzyć gębe albo jeśli chcesz spisać lekcje . Gdzie ty , ty którego tak ubóstwiałam jeszcze przed kilkoma tygami .. jesteś ? // unmortal
|
|
|
„Czy kiedykolwiek byłeś zakochany? Straszne uczucie, prawda? Czyni Cię tak bardzo bezbronnym. Rozrywa Ci klatkę piersiową i otwiera serce, a to oznacza, że ktoś może tak po prostu wejść w głąb Ciebie i doszczętnie Cię zniszczyć. Budujesz wokół siebie mury obronne, całe mnóstwo pancerzy, aby nikt nie był w stanie Cię zranić, i wtedy ta głupia osoba - wcale nie lepsza od innych głupich osób - wkracza w Twoje głupie życie... Oddajesz jej część siebie, chociaż wcale o to nie prosiła. Po prostu zrobiła coś idiotycznego pewnego dnia, na przykład uśmiechnęła się do Ciebie, albo Cię pocałowała... I nagle okazuje się, że Twoje życie nie należy już do Ciebie.
Miłość zabiera zakładników. Wnika w głąb Ciebie. Wyżera Cię od środka i zostawia płaczącego w ciemności. Tak proste zdanie jak: Może powinniśmy zostać tylko przyjaciółmi?, zamienia się w rozbite szkło, którego kawałki wbijają się w Twoje serce. Boli. Nie tylko w wyobraźni. Nie tylko w Twojej głowie.
|
|
|
Don't be sad because of people . They all will die // unmortal
|
|
|
I have started seeing everything in black and white . // unmortal
|
|
|
samolubny chuj , ale za to jaki zajebisty . / tymbarkoholiczka
|
|
|
Gdy śnię,śni mi się tylko on . Od kilku nocy przychodzi do mnie i macha z odległego brzegu, jakby czekał cierpliwie na moje przybycie. Nie wypowiada ani słowa , ale jego uśmiech mówi wszystko. " Jak się masz? Tęskniłem za tobą. Tak wszystko w porządku. Nie martw się. " Tam gdzie stoi, rosną drzewa w pełnym rozkwicie, lśniące od kwiatów we wszelkich możliwych kolorach. Fragmenty ziemi są nadal wypalone i skaliste. Widać twarde, jałowe zagony, na których być może już nigdy nic nie wyrośnie . Trudno powiedzieć. Ale gdzie indziej maleńkie zielone pędy przebijają sie przez żyzną, czarną glebę. Międzyświat się leczy. Kartik bierze patyk i grzebie w świerzej ziemi. Coś rysuje,ale nie wiem jeszcze co . Wtem przez chmury przebijają się promienie słońca i w ich świetle widzę, co narysował. To symbol: dwie splecione dłonie otoczone przez idealny, nieprzerwany krąg . Miłośc .
|
|
|
" Nie wiem i szczerze nie obchodzi mnie to " Jedne z twoich najgorszych słów które tak bolą // unmortal
|
|
|
-Słyszysz bicie mojego serca ?- Nie..- A kiedys biło ..
|
|
|
Nianawidzę go , nienawidzę ! Kim ty jesteś człowiekiem czy bezduszną bestią ?
|
|
|
|