|
unhappily.in.love.moblo.pl
Czego chciałabym się nauczyć? Dystansu i cierpliwości. Do siebie i do innych. Opanowywania emocji ukrywania łez w zakamarkach oka i odwagi do wyznawania tego co czuj
|
|
|
Czego chciałabym się nauczyć? Dystansu i cierpliwości. Do siebie i do innych. Opanowywania emocji, ukrywania łez w zakamarkach oka i odwagi do wyznawania tego, co czuję. Chciałabym też nauczyć się nie kochać i nie przywiązywać się, nie cierpieć. Jak widać, chęci są, plany są, zaangażowanie jest, tylko nauczyciela brak .
|
|
|
|
I chyba pierwszy raz w życiu nie wiem jak mam to ująć. Nie potrafi nawet tego opisać nie wiem jakich słów mam użyć bo żadne nie wyrażą tego co się w tym momencie ze mną dzieje. Myślałam, że gorzej być nie może. ale życie potrafi zaskakiwać . [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|
Lubię patrzeć na niego ukradkiem. Kątem oka zerkać na jego postawną budowę ciała. Na ten szczery i wyjątkowy uśmiech. Zniewalające z nóg tęczówki. Każdą przerwę spędzam na bezinteresownym zatapianiu wzroku w jego osobie. Jest mi z tym dobrze. Stoję i podziwiam wiedząc, że nigdy mnie nie zrani. Nigdy nie dowie się o moim istnieniu. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Tak, mam rozjeb w głowie, a tylko dlatego, że chciałeś, abym była zazdrosna o dziewczynę z Twojej klasy. Doskonale to zauważyłam, że robisz to specjalnie. A w między czasie twój jeden z najlepszych kumpli zaczął ze mną rozmawiać na przerwach, pisać do mnie. Na początku chciałam, żebyś to Ty był na jego mniejscu, ale z biegiem dni zaczęłam, wyliczać zalety Twojego kumpla. I oto prosze, zaczął mi się podobać ..
|
|
|
Chciałabym, abyś w szkole również tak samo mnie traktował, tak jak pisząc ze mna. Żebyś przy kolegach zagadywał do mnie, a nie tylko rzucając lekkie 'cześć' lub też minąć mnie bez słowa. Takie moje małe marzenie .
|
|
|
Wyjęłam telefon z szafy, który wrzuciłam tam specjalnie, bo nie odzywałeś się od kilku dni. A tu prosze mam nieodebraną wiadomość. Od kogo ? Od Ciebie.O której? Prawie o tej samej co go wrzuciłą, do szafy, czyli około 16;30. Tak wiem, głupio, że teraz odpisuje, no ale nie moja wina, że tak na mnie zadziałał i to prawie w tym samym momencie..
|
|
|
Ej bejbe, myślisz, że jak napiszes do mnie esemeska z treścią ; co u mnie ?, będę szczęśliwa ? .. Tak, masz racje .
|
|
|
Ty specjalnie zarywasz do innej, żebym była zazdrosna, co nie ?
|
|
|
Nawet nie wiesz, jaką niespodzianke mi zrobiłeś, kiedy to chłopaki z Twojej klasy weszli do mojej klasy na wigilię, razem z tobą doszliście do mnie i każdy po koleji składał mi życzenia, a każda dziewczyna ze zdziwieniem patrzyłą się na mnie. Niech zazdroszczą, bo one nie znają za dobrze Ciebie i Twojich kolegów. Ty złożyłęś mi życzenia na samym końcu mówiąc, żeby spełniły się moje najskrytsze marzenia i udanego sylwestra. Dobrze, że nie wiesz, że będziemy się razem bawić na sylwestrze bo Twój kolega też mnie zaprosił.. A potem gdy kończyły sie wszystkich klas wigilie, bo były one wieczorem to ty zaoferowałeś mi dzwoniąc do mnie, gdy stałeś pod moją klasą, a my sprzątaliśmy, czy nie chciałabym z Tobą wrócic. Jasne, ze się zgodziłąm
|
|
|
widzisz go, w środku serca robi się tak jakoś cieplej, masz ochotę do Niego podejść i go tak mocno przytulić, jednak chwilę potem przychodzi ta myśl, że on nie jest Twój, że on ma Cię w dupie, nie obchodzisz go ani troche, bo tak właściwie to Ty masz problem, że właśnie w nim się zakochałaś.
|
|
|
nienawidzę gdy dziewczyny mówią, że każdy chłopak jest taki sam. gdy zrani ich jakiś koleś w którym były zakochane po uszy a one ryczą wyzywając wszystkich facetów od skurwysynów bez uczuć czy twierdzą, że nigdy żaden chłopak nie uronił przez nie łzy. dla mnie to jest dowód na to, że żadna z nich nie ma i nigdy nie miała przyjaciela przy którym była gdy zostawiła go dziewczyna, nie widziała jego łez i nie wyciągała z dołka. ja? nie raz w pośpiechu biegłam do przyjaciela i nie mówiąc mu 'będzie dobrze' po prostu byłam. miałam wielu chłopaków i wielu mnie naprawdę zraniło ale nigdy nie powiedziałam 'chłopaki nie mają uczuć, to zwykłe skurwysyny'.
|
|
|
|