|
unexpected_love.moblo.pl
leżałam na podłodze ze słuchawkami w uszach słuchałam Pezeta który tak bardzo mi Ciebie przypomina. wpatrywałam się w nasze wspólne zdjęcia które wisiały nad łóżkiem.
|
|
|
leżałam na podłodze ze słuchawkami w uszach, słuchałam Pezeta który tak bardzo mi Ciebie przypomina. wpatrywałam się w nasze wspólne zdjęcia które wisiały nad łóżkiem. zastanawiałam się co one jeszcze tam robią, przecież już dawno odszedłeś. wstałam, ściągłam wszystkie zdjęcia ze ściany. wzięłam mazaka i zaczęłam pisać po zdjęciach. na jednym napisałam 'nienawidzę Cię'. na drugim 'jesteś skurwysynem'. wyrzuciłam fotografie do kosza. usiadłam na łóżku, po policzkach spływały mi łzy. wyciągnęłam z kosza zdjęcia, napisałam pod nimi 'kocham cię, na zawsze' i powiesiłam ich spowrotem na ściane. mimo iż nic na nich nie widać, całe są popisane to nic, ważne że są.
|
|
|
- mówiłam Ci już że cholernie tęsknie? - nie, a tak jest? - tak w chuj mocno tęsknie za Tobą .
|
|
|
Zapominała przez miesiąc, nie widząc go na oczy. Aż zapomniała jego spojrzenie, śmiech i zapach. A gdy go znowu zobaczyła zrozumiała, że cały miesiąc poszedł się jebać.
|
|
|
Trudno jest zapomnieć kogoś kto dał Ci tyle do zapamiętania..
|
|
|
gdy dostaję sms'a od Ciebie od razu się uśmiecham nie ważne że piszesz o błahostkach ważne że pamiętasz o mnie.
|
|
|
jedyne co powstrzymywało ją przed wybuchnięciem melancholijnym płaczem to wizja tego, jak żałośnie będzie wyglądać z podkrążonymi oczami i czarnymi smugami tuszu na policzkach. właśnie z tego powodu co dzień, z samego rana się malowała. żeby nie płakać. żeby nie okazać przed Nim swojej słabości. dopiero wieczorem zmywała makijaż mleczkiem i bezkarnie leżąc na łóżku, dławiła się płaczem. tęskniła za Nim...
|
|
|
A prawda jest taka, że czasami tak mi Ciebie brakuje, że ledwo mogę to znieść.
|
|
|
Nigdy nie byłam ani całkiem szczęśliwa, ani całkiem nieszczęśliwa. Nigdy nie byłam kimś całkiem.
|
|
|
I chciałabym się cofnąć te 12 lat do tyłu, kiedy zmartwieniem była dla mnie zgubiona lalka, albo gdy ulubionemu misiowi odpadło oczko.
|
|
|
Gdy ktoś pyta czy u mnie wszystko w porządku zawsze odpowiem, że może być. Nawet wtedy kiedy mam ochotę się utopić, nawet wtedy, gdy moje życie łamie się w pół i nawet wtedy kiedy z oczu płyną mi łzy.
|
|
|
Wiesz. Ona Cię kochała, byłeś dla niej numerem jeden. Tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddała by życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem, który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej. Nie zastanawiając się nad tym co ona będzie czuła, że ból wyżre jej serce. A ona myślała że to wszystko przez nią.
|
|
|
Trzeba coś stracić, by coś docenić.
Żeby odzyskać, trzeba się zmienić.
|
|
|
|