|
undone.moblo.pl
Marzę o cofnięciu czasu. Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku. J.L.
|
|
|
Marzę o cofnięciu czasu. Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku./ J.L. Wiśniewski
|
|
|
Potem zabijali tę miłość, jak tylko się dało./ J.L. Wiśniewski
|
|
|
Czekaj na właściwy moment, na tego mężczyznę, który sprawi, że twoje życie upije się miłością./ J.L. Wiśniewski
|
|
|
Czasem prawdziwa miłość ujawnia się dopiero wtedy, gdy nie wszystko do końca się rozumie./ J.L. Wiśniewski
|
|
|
rozkręcamy klimat, od dziś mamy chillout.
|
|
|
Ogólnie was nie lubię , ale ewentualnie się uśmiechnę .
|
|
|
Nie w porę może przyjść czkawka, okres, śmierć lub sąsiadka. Ale nie miłość./ J.L. Wiśniewski
|
|
|
Nie założę Ci nigdy w życiu żadnej obroży. Mężczyźni z obrożami na szyi i tak nie wracają do swoich kobiet. A ja chciałabym, żebyś wracał. Do mnie. Bądź wolnym kotem, ale budź się rano obok mnie./ J.L. Wiśniewski
|
|
|
Bardzo często przygodnym ludziom, w pociągu lub autobusie, opowiadamy rzeczy, które nigdy nie przeszłyby nam przez gardło, gdyby ci ludzie nie byli właśnie przygodni. Anonimowi, nieznani, tacy na bezpiecznie krótką chwilę – tylko do następnego przystanku lub do następnej stacji – obecni w naszym życiu./ J.L. Wiśniewski
|
|
|
Tu, na wyskości, jest się jakby bliżej Boga. Czuję Jego oddech. Czuję, że muszę się tu upić! Aby tego Boga nie przeklinać. Za Jego nieobecność i za Jego milczenie. Nie było Go w Dreźnie, nie było Go w Belsen i nie było Go dzisiaj rano na Bikini. Nigdy Go nie ma. Pewnie w ogóle Go nie ma./ J.L. Wiśniewski
|
|
|
...) prawdziwy związek zaczyna się wtedy, gdy kończy się faza randek, a odświętność tonie – często bezpowrotnie – w rutynie codzienności i niezauważalnie dla wielu przeistacza się w przyzwyczajenie, a mężczyźni zamiast kwiatów zaczynają kupować warzywa. Żeby tego chcieć, trzeba... trzeba kochać./ J.L. Wiśniewski
|
|
|
Dla niego tęsknota oznaczała dotkliwy brak kogoś – nigdy „czegoś” – związany z tym niepokój, niespełnienie, nerwowość, czasami bezsenność i ogólne poczucie niepełności w życiu. /J.L. Wiśniewski
|
|
|
|