|
undertherainbow.moblo.pl
Uwielbiam moment gdy wszyscy w domu wrzeszczą że palę włosy prostownicą a tata szepnie mi Ślicznie wyglądasz córciu D
|
|
|
Uwielbiam moment,gdy wszyscy w domu wrzeszczą,że palę włosy prostownicą, a tata szepnie mi "Ślicznie wyglądasz, córciu" ;D
|
|
|
12.12 ; 14.14 ; 15.15 ; 18.18 ; 22.22 - i tak wiem,że o mnie nie myślisz, bo jesteś zajęty piciem piwa z kumplami.
|
|
|
|
nie szukaj ideału, bo ideałów nie ma. znajdź kogoś, kto zdenerwuje Cie jak nikt inny. kogoś, czyj dotyk sprawi, że odlecisz do innego świata. przy kim nie będziesz chciała udawać nic.
|
|
|
Kocha Jego uśmiech. Ma dreszcze,gdy On jej dotyka. Gdy nie ma Go w pobliżu,cholernie tęskni. Nienawidzi momentu,gdy muszą się rozstać. Kocha Jego pocałunki. Uwielbia,gdy ją łaskocze. Czuje się najważniejsza,gdy jej przytula. I nadal uważasz,że Go nie kocha ?
|
|
|
Uwielbiam patrzeć, gdy się śmiejesz,gdy Cię łaskoczę. Śmiejesz się tak szczerze. A potem łapiesz mnie za ręce i mówisz,że mi nie darujesz. Zaczynasz mnie łaskotać, a gdy to nic nie daje tak po prostu całujesz. Potem z lekkim uśmieszkiem mówisz,że masz focha i jedyne odkupienie win to buziak - taak, kocham sobotnie wieczory z Tobą.
|
|
|
Nienawidzę, gdy cały dzień się nie odzywa, a potem dowiaduję się,że był z kumplami na piwie. Ale mimo to ufam mu. W końcu ja też świetnie bawiłam się na urodzinach przyjaciółki - bez Niego.
|
|
|
Nie widzieliśmy się już tyle miesięcy. Fakt, chciałam Cię zobaczyć. Ale nie w takich okolicznościach, nie na pogrzebie Twojej mamy i sióstr. Stałeś tam, nad jeszcze niezakopanym grobem. I Twój wzrok był skierowany w moją stronę. Nigdy nie zapomnę tego spojrzenia. Zauważyłam na Twoim policzku łzę. Pierwszy raz widziałam jak płaczesz. Po wszystkim stanęłam z boku, czekałam na przyjaciół. Szedłeś z nią. Ale nawet na nią nie patrzyłes. Mijając mnie odwróciłeś się i tak po prostu sspojrzałeś prosto na mnie. Nadal Ci zależy ?
|
|
|
A po dzisiejszym dniu pożegnałam się z czerwonymi bądź czarnymi długimi paznokciami. Pożegnam również ostry makijaż. Tak, zmieniam się.
|
|
|
Idź spać . Martwimy się o Ciebie. Muszę z Tobą być. Nie zostawię Cię. - ale ja jestem dużą dziewczynką i dam radę. To On potrzebuje pomocy, bo to On stracił rodzinę. Ja dam radę. Spróbuję.
|
|
|
Fakt, wobec mnie zachowałeś się jak ostatni chuj. Zdradziłeś, kłamałeś, byłeś w dodatku zazdrosny. Ale każdy popełnia błędy. Dlatego nie rozumiem, dlaczego ten Ktoś z góry, zabrał Ci za jednym zamachem trzy najważniejsze osoby w życiu. Te dwa małe słodziaki, które tak kochałeś. Twoją mamę, o której tyle słyszałam. Nie wyobrażam sobie,że od dziś już więcej ich nie zobaczysz, nie przytulisz, nie usłyszysz ich śmiechu, Dlaczego ten z góry zabiera takich ludzi?
|
|
|
Pomimo tego,ze tyle razy mowiles mi,ze nie mozemy byc razem, to wierze,ze przyjdzie czas i bedziemy stanowic jednosc. Wierze,ze ktoregos cieplego wieczoru, bedziemy spacerowac nad rzeka i ludzie beda zazdroscic nam szczescia i milosci, jaka bedzie nas laczyc.
|
|
|
|
nie pozwól mi Cię pokochać. proszę, zabroń. zakaż mojemu sercu bić dla Ciebie.
|
|
|
|