|
tylkotenchuj.moblo.pl
cz2.Gdy został z nią sam przybliżył się do niej delikatnie chwycił ja za biodra obiecując ze nie zapomni i ze będzie kochał mimo wszystko po czym pocałował ja namiętn
|
|
|
cz2.Gdy został z nią sam, przybliżył się do niej delikatnie chwycił ja za biodra, obiecując ze nie zapomni i ze będzie kochał mimo wszystko po czym pocałował ja namiętnie w usta, całowali sie bezwstydnie, nie zwracając uwagi na nikogo w pobliżu, ich usta drżały... Oddalała pomału usta od jego ust , jeszcze przez chwile patrzeli sobie w oczy nie mówiąc ani słowa... zauważyła jak autobus zbliża sie w stronę przystanku, chwycił mocno jej dłoni powiedział cichym szeptem -Do zobaczenia. puszczając pomału dłoń. Z Łzami w oczach pobiegła do autobusu .
|
|
|
cz1.Siedziała z przyjaciółka w parku czekając na autobus zobaczyła Go, serce zaczeło jej bić szybciej.. bez żadnego zawahania chwyciła telefon i zadzwoniła do Niego żeby przyszedł porozmawiać, przyszedł usiadł obok niej patrząc nieustannie w jej oczy, delikatnie zaciągając sie papierosem, opowiadał... Wstała z ławki patrząc na Niego z słabością i Tęsknotą którą czuła , wiedziała ze musi być silna, ze nie może wrócić do tego co było... Jej przyjaciółka widząc to wszystko co nadal jest między nimi postanowiła iść na przystanek.
|
|
|
Boże,strzez mnie od przyjaciół, z wrogami poradze sobie sama.
|
|
|
Ludzie kochają mnie obrażać, a ja kocham tą nienawiść w ich oczach...
|
|
|
Wmawiamy sobie, że nigdy więcej nie popełnimy tego samego błędu, ale po czasie robimy podobne głupstwa
|
|
|
Może dziś Cie poznam, jutro spróbuje stracić
|
|
|
Nigdy nie zapomnę jego spojrzenia gdy odchodził
|
|
|
Powiedziałam mu tyle okropnych rzeczy, powiedziałam ze Go nie kocham, ze go nie chcę, nie chce go blisko po czym łzy spłyneły mi po policzkach, wtedy przytulił mnie mocno i szeptem powiedział mi do ucha ze kłamie i wie ze Kocham Go, miał racje.
|
|
|
i Jazda z Świrami !! Procentowooo %%%%
|
|
|
- Jak mogłaś rzucić takiego faceta , jak mogłaś go kurwa tak po prostu zostawić?Co ty jesteś jakaś psychiczna? Usłyszałam te słowa z ust nowej dziuni mojego byłego gdy przypadkowo spotkałam ją na ulicy.- weź mała wypierdalaj . Powiedziałam akcentując każde słowo ale nie chciałam się z nią kłócić bo wiedziałam że mogę zrobić jej bardzo wielką krzywdę -luźno ale wiem że żałujesz widzę to w twoich oczach . szepnęła - "odpierdol się od mojego życia bo ja mam twoje gdzieś i serio życzę wam szczęścia " zaczęłam odchodzić ale nagle coś we mnie drgnęło być może moja duma czy też wyrachowanie i mimowolnie dodałam ' tylko pamiętaj że wieczorem gdy ty będziesz leżeć w jego objęciach on pomyśli o mnie , gdy będziesz się z nim kochać on przypomni sobie gdy to moja postać doprowadzała go do rozkoszy do której ty nie będziesz w stanie i tak nie mylisz się on zawsze będzie kochać mnie, to zawsze będę ja , pamiętaj' Zabolało ją,zabolało bo wiedziała że to prawda ja również byłam tego pewna
|
|
|
Położyła się na zimnej marmurowej podłodze, włożyła słuchawki do uszu, zapaliła papierosa i wzięła telefon do ręki, zaczęła czytać wiadomości od niego. Z każdym nowo otwartym sms'em, wracało coraz więcej wspomnień. Przez długie godziny czytała jego kłamstwa. Łzy napływały do jej oczu, z coraz większą częstotliwością. Była zbyt słaba, aby usunąć, wspomnienia, którymi dławiła się co dnia. Żyła przeszłością, żyła nim. Pomimo tego, że kłamał, pomimo tego, że ją zostawił.
|
|
|
Włożyła słuchawki do uszu stanęła na tarasie i wpatrywała się w gwiazdy. W ręku trzymała kieliszek wina słuchając jednej piosenki w kółko. Delektując się każdym łykiem wina stała w ten sposób, aż do świtu. Czekała na wschód słońca. Miała nadzieję, że razem z nowym dniem pojawią się nowe nadzieje...
|
|
|
|