 |
tyjustdoit.moblo.pl
niestety.
|
|
 |
a najbardziej boli ta bezsilność..
|
|
 |
nigdy nie przepraszałam za to jaka jestem . dobrze wiedziałeś. to czemu teraz oczekujesz ode mnie ,że Cię przeproszę?! ja nawet nie mam zamiaru ,nie mam za co ..
|
|
 |
przepraszam ,że nie jestem wystarczająco "okej" ,żeby po tak długim czasie naszej przyjaźni nie móc powiedzieć mi "cześć,jak się masz?"
|
|
 |
to ta pieprzona duma nie pozwala mi nawet zapytać co u ciebie. nie stać mnie na głupie "cześć" na korytarzu. ale wiesz dlaczego? bo to ty zjebałeś naszą przyjaźń...
|
|
 |
fajnie udajesz ,że mnie nie znasz. fajnie ,że ot tak zjebałeś naszą przyjaźń ..
|
|
 |
siedząc tak bezruchu coraz częściej zastanawiam się czemu to akurat te najważniejsze dla nas osoby stają się tak obce? czemu to one zmieniają się pod wpływem osób trzecich? w moim przypadku jest to przyjaciel . nie ,w sumie to jest to "on" bo nie mogę nazwać go już przyjacielem. jest to osoba mi obca. to już nie ten M.
|
|
 |
nienawidzę tych momentów ,kiedy musimy się rozstać,kiedy to musi już wychodzić. przeważnie jest to niedziela-wieczór .. kiedy budząc się rano nie ma chęci wstawać ,bo przecież nie chodzimy już razem do szkoły,przecież jego przenieśli. ale co on im takiego zrobił? przecież byli gorsi? przecież z niejednym dali sobie radę,a z nim nie dali by? a może to ze względu na mnie? milion pytań przelatuje mi przez głowę podczas kiedy to muszę już wychodzić na autobus. jadąc do szkoły ,każdego dnia zastanawiam się "co on robi? z kim jest? czy nie kręci się koło niego jakaś panienka?" tak ,jestem trochę zazdrosna.. ale tylko dlatego ,że w chuj go kocham,że nie chcę go stracić. bo przecież jest mój. siedząc już w szkole to kumple uświadamiają mi ,jak bardzo mnie kocha i to wtedy wszystkie te głupie myśli znikają. po części to ich zasługa .
|
|
 |
pytasz czemu ta dziewczyna ,która zawsze ,mimo wszystko miała uśmiech na twarzy teraz ma łzy w oczach? to powiem Ci tylko tyle ,że teraz już wszystko jest inaczej. kiedyś było trudno ,ale teraz wszystko to jest zdecydowanie trudniejsze. ponad jakiekolwiek normy.
|
|
 |
słuchaj wytapetowana laluniu ,ja nie mam zamiaru z tobą rywalizować. po pierwsze rozpierdalam cię na starcie ,a po drugie mam honor. nie wymieniam się zdaniami itd. z osobami które miały w ustach więcej kutasów niż ja frytek.
|
|
 |
mówiąc o mnie ,mów to do mnie.
|
|
|
|