|
twojaamfetamina.moblo.pl
Głupotą jest znikać z życia kogoś kto ustawił nas na pierwszym miejscu. Kto oddał nam swoje serce duszę i emocje. Uciec bez słów okrywając dnie i noce tej osoby cisz
|
|
|
Głupotą jest znikać z życia kogoś, kto ustawił nas na pierwszym miejscu. Kto oddał nam swoje serce, duszę i emocje. Uciec bez słów okrywając dnie i noce tej osoby ciszą, pustką i zastanowieniem. Nie róbcie tego. Nie odchodźcie od dobrych ludzi, myśląc, że na nich nie zasługujemy. Możecie im zniszczyć życie.
|
|
|
Zabawne jest to, że ludzie zawsze prawie wyglądają inaczej, niż my sobie ich wyobrażamy.
I zawsze mówimy: tak sobie ciebie właśnie wyobrażałem, a w głębi serca tkwi tęsknota za tym obrazkiem wyimaginowanym w swej głowie
|
|
|
Jest pan wrażliwym, a może i nadwrażliwym człowiekiem. Oczywiście - tym z cienką skórą żyje się trudniej, bo świat ich bardziej boli.
|
|
|
Czasem warto upaść, by zobaczyć kto cię złapie.
|
|
|
Ziewam. Popłakałabym sobie, gdybym tylko miała na to siłę. Jakbym nie spała tydzień. Jakby to wszystko było za mgłą. Zbyt mało czasu poświęcam na przytulanie poduszki. Przytulam ludzi, których właściwie nawet nie darzę sympatią. Śmieję się z ch*jowych żartów i sama takie opowiadam. Bo żyję, albo chciałabym chociaż sprawiać jakieś pozory życia.
|
|
|
Jeżeli się kogoś kocha, trzeba go uwolnić, i jeżeli ten ktoś też naprawdę Cię kocha, wróci.
|
|
|
Bez dwóch piw są tylko dwa uczucia. Lęk i smutek. W stosunku 9:1. Boję się ludzi. Boję się w ogóle z nimi przebywać. Boję się, że powiem coś nie tak, za dużo, że ich urażę. Boję się, że mnie odtrącą. Boję się, że widać, że stoję sama i nie wiem, co ze sobą zrobić.
|
|
|
Po jakimś czasie spotykasz go i dociera do ciebie jak bardzo byłaś głupia, jak naiwnie wierzyłaś w niemożliwe, jak wiele musiałaś poświęcić by być tylko zauważoną. Widzisz go i uświadamiasz sobie jak wielkim błędem było go kochać, jak wiele przez to straciłaś i kim się stałaś. Rozmawiasz z nim i już wiesz, że się nie zmienił, że to nadal ten sam dzieciak, tylko o kilka lat starszy. Patrzysz mu w oczy i nie dostrzegasz w nich nic wartościowego, nic co mogłoby być warte uwagi, nic czym mógłby ci zaimponować. Uśmiechasz się, ale już wiesz, że jest inaczej. Serce nie wariuje na jego obecność, nogi nie uginają się, kiedy w powietrzu wyczuwalny jest jego zapach. Podajesz mu rękę i żegnasz się, i nie myślisz, kiedy znów będzie ci dane go spotkać, już nie czekasz na niego w tramwaju, nie wypatrujesz zza szyby autobusu jego sylwetki na ulicy, już nie chcesz. Było, minęło.
|
|
|
Nie uważacie, że „dobrze” to zabawne słowo? Nie sądzę, by w naszym języku było podobne, mówiące tak wiele, a jednocześnie tak mało. Ileż to żon mówi mężom:„Wszystko dobrze”, kiedy tak naprawdę myślą: „Chciałabym obciąć ci jaja kuchennym nożem”? Iluż to facetów mówi swoim dziewczynom: „Wyglądasz dobrze”, kiedy naprawdę myślą „Powinnaś wrócić na siłownię i potrenować”. Sporo? To uniwersalny sposób na przekazanie, że ktoś jest po prostu grzeczny – kiedy tak właściwie jest dokładnie przeciwnie.
|
|
|
Zawsze jest inne rozwiązanie, ale to akurat nie jest dobre. Znikasz, zostawiając wszystkie kłopoty za sobą, zgadza się? Nie sądzę, żeby to tak działało.
|
|
|
“Kiedy po raz pierwszy ktoś zacznie rozdeptywać ci palce, myślisz, że to nieprawda, a potem przychodzi zdziwienie, że człowiek może coś takiego zrobić z drugim człowiekiem. Ale nie bardzo masz czas to przemyśleć, bo właśnie oddają ci mocz na twarz i ty znowu myślisz, że to nieprawda, że bo przecież ten człowiek rozkraczony nad tobą ma takie samo serce, nerki i ten sam wstyd.”
|
|
|
To jacy jesteśmy zostało wykreowane przez to przez co przeszliśmy. Nasze gesty, słowa, czyny to wszystko ma głębsze podłoże, o wiele głębsze niż mogłoby się wydawać. Każda krzywda która nas spotkała, każdy cios wymierzony w naszym kierunku, nie koniecznie ten fizyczny. Każda wylana przez nas łza, każdy odczuwany ból i każda targająca nami emocja.Nasze bezsenne noce, utraty świadomości i ciągłe zmiany nastroi.To w jaki sposób przez te wszystkie lata zmieniało się nasze spojrzenie na świat i nasze odczucia względem ludzi.To czy dziś potrafimy kochać i ufać, czy umiemy radzić sobie w stresowych sytuacjach, a przede wszystkim być wiernym sobie samym.Tak wiele czynników miało wpływ na to kim się staliśmy, na to jak myślimy, czym się kierujemy i jaki jest nasz stosunek do każdej nawet kompletnie błahej sprawy. Ja przeżyłam wiele, zbyt wiele, zbyt często dostawałam po pysku, zbyt często upadałam i traciłam wszystko, więc nie dziw się, że boję się pozwolić Ci zamieszkać w moim sercu
|
|
|
|