|
tutee.moblo.pl
wolę kiedy osobą która się do mnie uśmiecha jest moja koleżanka wolę kiedy osobą która tak słodko wymawia moje imię jest moja babcia wolę kiedy osobą która cału
|
|
|
tutee dodano: 31 października 2010 |
|
wolę, kiedy osobą, która się do mnie uśmiecha, jest moja koleżanka; wolę, kiedy osobą, która tak słodko wymawia moje imię, jest moja babcia; wolę, kiedy osobą, która całuje mnie na `dzień dobry` jest moja mama; wolę, kiedy każdy sms, który dostaję, jest od Operatora sieci; wolę, kiedy osobą, którą przytulam, jest mój brat; to boli mniej, niż złamane serce po kolejnej porażce, przepełnione niespełnionymi marzeniami i nadzieją.
|
|
|
tutee dodano: 26 października 2010 |
|
dlaczego nigdy nie dziękowałam Bogu, za tak wspaniałych przyjaciół? Bo nie doceniałam ich, dopiero w krytycznym momencie, kiedy potrafili mnie wyciągnąć z największego dołka, dziękowałam im za wszystko, za to, że byli, mimo wszystko, za to, że mimo że ich często raniłam nie odwrócili się ode mnie, byli, wspierali, dalej są, bo przyjaciel, to największy skarb, jaki jest, szanuj i dbaj o niego
|
|
|
tutee dodano: 17 października 2010 |
|
Cd. A on powiedział tylko : - dziewczyno, o co Ci chodzi? Znany się wgl? . A ona poczuła się jakby ktoś wbił jej nóż prosto w serce. Upadła na ziemię i zaczęła zalewać się łzami. Ludzi przechodząc obok niej patrzyli na nią jak na obłąkaną, a ona.. Patrzyła w jeden punkt a z oczu leciały strumienie łez. Przez tego "księcia z bajki"..
|
|
|
tutee dodano: 17 października 2010 |
|
Marzyła o świecie, jak z bajki. Co noc w snach widziała swego księcia, na białym koniu, który pędził do niej niczym wiatr, niosąc w ręku czerwoną różę-kwiat, który uwielbiała. Rano budziła się z tym samym uczuciem-beznadziejności, smutku, żalu. Czemu wciąż jest sama? Co robi nie tak? Któregoś dnia spotkała przez przypadek chłopaka. Był miły, sympatyczny. Po kilku miesiącach znajomości zaczęli chodzić. Jednak po tygodniu dziewczyna poczuła, że coś jest nie tak. Chłopak przestał jej odpisywać na smsy, nie dzwonił. Jakby ślad po nim zaginął. Żadnego kontaktu. Zaczęła się zastanawiać, co się stało. Na następny dzień poszła pod jego blok, stała tam i czekała, aż wyjdzie. Nagle zobaczyła, że drzwi w jego klatce otwierają się, a z nich wychodzi inna dziewczyna w objęciach jej chłopaka. Dopiero po bliskim przypatrzeniu się zobaczyła, że tą dziewczyną, była jej bliska sercu koleżanka. Jak mogła zrobić jej coś takiego?! Dziewczyna podbiegła do nich i z płaczem zaczęła się rzucać. Cdn.
|
|
|
tutee dodano: 17 października 2010 |
|
-szczęście jest na wyciągnięcie rąk.
-to ja mam kurwa zajebiście krótkie ręce...
|
|
|
tutee dodano: 17 października 2010 |
|
MIŁOŚĆ - stan obłędu spowodowany najczęściej osobnikami płci przeciwnej, najczęściej skurwielami i chłopczykami, którym mało zabawek; odznacza się ciągłym i długim cierpieniem, milionami łez, zszarganymi nerwami i tysiącami kalorii z czekolady; jest pożądana przez człowieka, jednak później ten osobnik przez nią cierpi; objawy: motylki w brzuchu, rozkojarzenie, świecące oczy, ciągła radość...; skutki: oczy pełne łez, bolące serce, ciągły smutek...
|
|
|
tutee dodano: 17 października 2010 |
|
Usiadła na ławce w parku i jak zawsze czytała swoją ulubioną książkę, nagle spostrzegła, że na przeciwko niej siada ten sam chłopak, którego widzi tu już od kilku dni. Zaczęła na niego po kryjomu zerkać, i zauważyła, że on też się na nią patrzy, więc się do niego uśmiechnęła. On wstał, podszedł do niej i usiadł razem z nią. Wyjął kartkę i napisał : cześć, jestem Michał, jestem niemy. A Ty jak masz na imię ? . Ona szepnęła mu do ucha : jestem Ania , i delikatnie pocałowała go w policzek .
|
|
|
tutee dodano: 17 października 2010 |
|
nieważne czy robisz to serio, czy tylko dla zwały, ważne, gdy napiszesz ten zwyczajny dwukropek z gwiazdką, ogarnia mnie uczucie ogromnej euforii, które jednak zmienia się w uczucie codziennego bólu, kiedy po chwili dostaje wiadomość : sory, nie do Cb...
|
|
|
tutee dodano: 17 października 2010 |
|
Z całej siły próbuje powstrzymać łzy, zaciskam pięści i usta, gryzę się w język, ale to nie pomaga. Bo za każdym razem gdy pomyśle o Tobie, jak nam było dobrze, jak kochałeś, a później zapomniałeś, to do oczu same napływają mi łzy, nie muszę ich wywoływać, lecą samoistnie. To już zakodowało mi się w głowie, umiem tego powstrzymać, nawet jakbym tego bardzo chciała, ale nie chce, nie mam już siły ..
|
|
|
tutee dodano: 17 października 2010 |
|
ciągle myślę o Tobie, w każdej chwili siedzisz w mojej głowie. Kocham Cię, kocham Cię do obłędu, jesteś dla mnie jak powietrze, bez którego nie mogę, nie potrafię żyć, dlaczego więc, Cię nie ma? To tak jakbym nie miała czym oddychać i powoli, cierpiąc umierała..
|
|
|
tutee dodano: 17 października 2010 |
|
nigdy nie myślałam o śmierci, zawsze było to dla mnie tematem tabu, nie lubiłam o tym mówić, a teraz gdy Ty mnie zapomniałeś, ja zapomniałam o wszystkim, a jedyną rzeczą, o której myślę jest śmierć, tak, śmierć, bałam się jej, teraz chcę jej stawić czoła
|
|
|
tutee dodano: 17 października 2010 |
|
Siedziała sobie, jak co dzień przy oknie, czytając książkę, gdy nagle poczuła wibracje. To był sms, od Niego . Tak dawno nie pisali, nie odzywał się do niej, przecież miał zapomnieć, po tym jak się rozstali . Odczytała smsa, a jego treść była następująca : 'nie mogę bez Ciebie żyć, przyjdź proszę do parku.' . Ona popadła w stan euforii-nadal Go kochała. Ubrała się i biegiem popędziła do parku, zaczęła Go szukać, ale Go nie zauważyła. Nagle za sobą usłyszała śmiech, odwróciła się i zobaczyła Jego w towarzystwie jakiś lasek , On przeszedł koło niej ze śmiechem i rzucił tylko : 'prima aprilis bejbe , haha' , i odszedł . Ona w tym czasie z wielkim bólem upadła na ziemię, wydusiła tylko : 'skurwiel' , i chwyciła za torebkę, wyjęła z nich tabletki przeciwbólowe, które zawsze miała ze sobą, i zaczęła je sobie wpychać do buzi, aż od ich nadmiaru zachłysnęła się, i padła w bezdechu na zimną ziemię .
|
|
|
|