|
truskaffkova.moblo.pl
I nagle pada kilka słów odwracasz się i sama nie wiesz gdzie iść każda ze znanych dróg wydaje się zła. Najchętniej usiadłabyś na krawężniku zanosząc się płaczem. Brzmi
|
|
|
I nagle pada kilka słów, odwracasz się i sama nie wiesz gdzie iść, każda ze znanych dróg wydaje się zła. Najchętniej usiadłabyś na krawężniku zanosząc się płaczem. Brzmi znajomo, prawda?
|
|
|
Życie jest P-I-Ę-K-N-E . Czujesz ten sarkazm . ?!
|
|
|
|
skoro z Ciebie taki hardcore , to wytrzymaj ze mną 24/7 .
|
|
|
|
-Dzień dobry, poproszę bilet. -Normalny? -NIEEEE, POPIERRRDOOLONYY./ Lubię.to
|
|
|
|
- Kocham Cię. ! - Powtarzasz się . / ciamciaramciaa
|
|
|
|
Będę kochać Cię w poniedziałek, Ty będziesz ranił mnie we wtorek, zabiję Cię w czwartek jeśli nie zatrzymasz mnie w środę. Wybaczę Ci w piątek. Ponownie zobaczymy się w sobotę, zapomnę wszystko w niedzielę.
|
|
|
tak mocno trzymał mnie za rękę, jakbym miała zaraz uciec. tak intensywnie się we mnie wpatrywał, jakby widział mnie pierwszy raz. tak namiętnie całował, jakbym miała czekoladę na ustach. tak profesjonalnie udawał, że mnie kocha, że przez chwilę uwierzyłam.
|
|
|
Chciałabym, żeby znowu był lipiec tego roku. Twoja koszulka tak pięknie pachniała, a Twoje usta były takie słodkie. Tego dnia czułam, że przez chwilę mam wszystko czego potrzebuję, czułam, że jestem cholernie szczęśliwa..
|
|
|
Jeszcze w czwartek i piątek byłam najszczęśliwsza pod słońcem , że mogę się do Ciebie przytulić , że będzie już dobrze . A dzisiaj ? siedzę i się zastanawiam , gdzie jesteś i z kim .
|
|
|
'To zawsze przychodzi tak zupełnie niespodziewanie. Wmawiasz sobie, że na pewno się nie zakochasz i orientujesz się nagle, że wpadłaś po uszy i chyba już za późno. Potem pewnie będziesz cierpieć, bo to miłość bez wzajemności, prawda? Zostanie ci parę wspomnień i jego śmiech gdy mówiłaś coś, nawet zupełnie niezabawnego, a on się śmiał, żeby sprawić ci przyjemność, potem nazywał kretynką, ty jego biłaś po głowie i ganialiście się w deszczu. I zostaje ci tylko tyle i już jest za późno na wmawianie "nie zakocham się w nim".
|
|
|
co mam napisać ? że znów się nie odzywasz, pod pretekstem, że nie możemy pisać ze sobą 24h na dobę ? że po głowie znów chodzą te myśli, że znów urwie się kontakt, i znikniesz, rozpłyniesz się, a ja będę czekała przez kolejne tygodnie na Twoją wiadomość ? że będę wpatrywać się w Twoje zdjęcia ? że gdy zrobisz się dostępny na gg będę niecierpliwie czekać aż napiszesz, ale i tak tego nie zrobisz ? kurwa, nie mam nawet siły już użalać sie nad sobą.
|
|
|
Czasami się zastanawiam, co byś zrobił, gdybyś spotkał mnie poza szkołą? Gdybym przygnębiona wpadła na Ciebie? spojrzała Ci w oczy? Albo lepiej ! Gdybyś zobaczył mnie szczęśliwą, z jakimś cudownym uśmiechem na twarzy. Chciałbyś podejść, a tu przybiegłby do mnie jakiś "on" i przytuliłby mnie. Domyśliłbyś się, że ten uśmiech, którym Ciebie nigdy nie obdarzyłam, jest dla niego. Co byś czuł?
|
|
|
|