Codziennie mija go na przerwach w szkole. Ale boi się podejść, pogadać. Powiedzieć mu, jak jest naprawdę. Boi się popełnić drugi raz tego samego błędu. I znowu cierpieć. Cierpieć z jego powodu. Z tego niepowtarzalnego uśmiechu, który widzi na codzień. /// niierealnaa
uśmiechnij się do niego najlepiej jak potrafisz, pokaż mu co stracił zostawiając cię w tęsknocie.. niech myśli że dajesz sobie rade bez niego.. bo po co ma wiedzieć, że rozpadasz się na kawałki gdy go nie ma ? / niierealnaa
Jesteś:
każdym uśmiechem,
każdą łzą,
każdym dniem,
każdą nocą,
każdym spojrzeniem,
każdym oddechem,
każdym westchnieniem,
każdym słowem,
każdym bólem,
każdą myślą.
całym światem jesteś.