 |
tonatyle.moblo.pl
: :
|
|
tonatyle dodał komentarz: |
1 grudnia 2011 |
tonatyle dodał komentarz: |
1 grudnia 2011 |
 |
dobrze, że przynajmniej moje łóżko nie lubi się ze mną rozstawać ♥ / tonatyle
|
|
 |
nie piszesz = nie tęsknisz, nie starasz się = nie zależy Ci. i na chuj wmawiasz, że jest inaczej? / tonatyle
|
|
 |
plan na każdy wieczór - zmyć makijaż, zdjąć sztuczny uśmiech, nawilżyć zmęczone oczy i iść jak najszybciej spać, żeby chociaż na chwilę zapomnieć. / tonatyle
|
|
 |
- a co na złamane serce? - lody czekoladowe. lekko gorzkawe, jak każdy facet. / tonatyle
|
|
 |
każda komplikacja w miłości coraz bardziej powoduje, że mam ochotę rozwalić telefon, wziąć browara do ręki, papierosa do drugiej, jarać się tym, że po nocy nadchodzi dzień i pieprzyć wszystko. / tonatyle
|
|
 |
- nie martw się, nie on to inny. - a znajdziesz drugiego takiego? on jest tylko jeden i niestety chcę akurat oryginał. / tonatyle
|
|
 |
coraz częściej próbuję sobie przypomnieć jak to jest mieć spokój ducha, nikogo nie kochać, oddychać głęboko i marzyć o słodkościach, a nie o facetach. / tonatyle
|
|
 |
'nawet nie wiesz jak marzę o tym, żeby Cię przytulić, pocałować, dotknąć..chciałabym, żebyś był mój, żebym mogła Ci życzyć kolorowych snów każdego wieczora i widzieć własne odbicie w Twoich źrenicach..'- napisała mu w komórce i podała mu telefon. niespodziewanie wstał, przytulił ją, pocałował i spojrzał głęboko w oczy. w jego czarnych tęczówkach zobaczyła swoje odbicie - o niczym innym nie marzyłem..- powiedział, gładząc jej policzek / tonatyle
|
|
 |
pisałam: byłeś dla mnie wszystkim. cierpiałam: kreśliłam łzami Twoje imię. tęskniłam: chciałabym go jeszcze kiedyś zobaczyć, objąć. myślałam: chyba się w nim zakochałam. pytanie obecne: po chuj, skoro cierpię na nowo? / tonatyle
|
|
 |
ciężka i melancholijna nocka przede mną. ach, cudownie, znowu stare czasy wróciły. / tonatyle
|
|
|
|