 |
tonatyle.moblo.pl
czekała na niego. parę dni temu nie przyjechał. weszła na gg. w prawym dolnym rogu pojawiła się wiadomość od niego: także domyślam się że będziesz zła. to moja wina
|
|
 |
czekała na niego. parę dni temu nie przyjechał. weszła na gg. w prawym dolnym rogu pojawiła się wiadomość od niego: - także domyślam się, że będziesz zła. to moja wina, ale nie zależna ode mnie w tej chwili..- odczytała i zrozumiała, że ledwie dociera do niej to co napisał. obojętność nękała ją już wcześniej, tak samo jak przeczucie, że znowu go nie będzie. - właściwie..nie musisz więcej przyjeżdżać, jakoś mi już na tym nie zależy miałeś czas dla wszystkich, tylko nie dla mnie..- odpisała i zamknęła okienko. / tonatyle
|
|
 |
oficjalnie? chyba znowu witam życie singielki. / tonatyle
|
|
 |
frajerem to każdy być potrafi. myślałam, że jesteś inny, ale jednak nie. / tonatyle
|
|
 |
miło, że wpadłeś, szkoda, że na tak krótko. / tonatyle
|
|
 |
mieć znowu 6 lat i lalki w głowie, zamiast smutków. / tonatyle
|
|
 |
życie, gdzie pośród ludzi panuje nienawiść, pośród rodzin obojętność, pośród przyjaciół zazdrość. / tonatyle
|
|
tonatyle dodał komentarz: |
7 kwietnia 2012 |
 |
- trzymasz się jakoś? - jakoś tak. oddycham, wstaję, jem, piję, kładę się spać, chociaż nie widzę w tym wszystkim sensu. ale tak, jakoś sobie radzę. / tonatyle
|
|
 |
żyję tyle lat, a zmiany, które wnosi czas, dalej mnie szokują. / tonatyle
|
|
 |
pomyśleć, że kiedyś potrafiłam wspierać Cię przez parę godzin, żebyś tylko uśmiechnął się chociaż przez chwilę. zależało mi na Twoim szczęściu, nawet bardzo. teraz jesteśmy dla siebie jak obcy. z kuzynostwa staliśmy się nieznajomymi. / tonatyle
|
|
 |
nie odzywałam się, bo miałam do Ciebie żal. teraz dużo bym dała, żebyś napisał, wiesz? / tonatyle
|
|
 |
nie, nie to, że tęsknię czy coś. ale myślałam, że rodzina powinna stanowić jedno, wspierać się, odzywać do siebie, no ale my oczywiście musimy się wyróżniać. / tonatyle
|
|
|
|