 |
toiletpaper.moblo.pl
Irytuje mnie ta dziewczyna w lustrze którą widzę codziennie rano...
|
|
 |
Irytuje mnie ta dziewczyna w lustrze, którą widzę codziennie rano...
|
|
 |
Zaczęło mi brakować poczucia, że jestem najlepsza. Zaczęło mi brakować poczucia, że potrafię. Zaczęło mi brakować poczucia, że jest jak chcę...
|
|
 |
|
Nie skoczysz wysoko, jeśli nie weźmiesz rozbiegu. Nie docenisz, jeśli nie oddalisz się na tyle, aby móc widzieć wszystko z bezpiecznego dystansu i zobaczyć znaczenie straconych chwil./esperer
|
|
 |
Nie napisze do niego, nie bede dzwonić, myśleć gdzie jest i co robi, nigdy więcej nie spojrzę w jego stronę po prostu zapomnę. Zapomnę, ze był dla mnie wszystkim
|
|
 |
- Masz już jakiś plan? - Przedawkować, podciąć sobie żyły, a potem się powiesić. - Wszystko na raz? - Żeby przypadkiem nie zostało to zinterpretowane jako wołanie o pomoc.
|
|
 |
"Żyjesz? Zastanów się dobrze nad tym pytaniem. Czy żyjesz? Siedzisz wieczorem sama w pokoju, słuchasz dobijających piosenek i myślisz nad tym, co wydarzyło się w ciągu dnia, tygodnia, miesiąca, roku? W dzień chodzisz uśmiechnięta, ale tak naprawdę, to tylko perfekcyjna gra pozorów? Odliczasz godziny do końca dnia, zachodu słońca? Wieczorem ból rozrywa Twoje serce i duszę...?"
|
|
 |
|
Może i mogłabym wziąć do ręki telefon i wystukać Ci na klawiaturze,jak bardzo tęsknię. Chciałabym również dopisać,że brakuje mi Twojej osoby,ciepła jakim otulałeś mnie każdego dnia z osobna i zapewniałeś o swojej miłości do mnie. Napisałabym też,że straciłam już nadzieję na kolejne dni,miesiące,lata i całą przeszłość,kiedy odchodząc zabierałeś ze sobą i swoje i moje serce,bo przecież mieliśmy je w jednym ciele,pamiętasz? Opiekowałeś się nimi jak tylko potrafiłeś,a teraz zostałam sama z wielkim bólem w klatce piersiowej i lodem w miejscu,w którym niegdyś panował taki spokój. Nie musiałabym nawet szukać w kontaktach Twojego imienia,bo po,skoro nadal mam w głowie te kilka liczb? Mam nadzieję,że u Ciebie wszystko w porządku,bo na moje życie siedemnaście lat temu chyba zapadła jakaś klątwa./shoocky
|
|
 |
|
''wszystko jest możliwe,tylko trzeba chęci,na bok wszystkie błędy,problemy,zakręty i zamęty,zamykam oczy moja droga idzie tędy!''
|
|
 |
"
I tak będzie dobrze, ja wiem, czas się postara Póki co Ty i Ty i Ty i Ty wypierdalaj! Na chuj mi Twoje dobre słowo, na lepszy stan? Sam sobie poradzę, zawsze radzę sobie sam Tak, jest mi źle i co? To chciałeś usłyszeć? Nie kurwa nie, nie mogę być ciszej! A skąd mam wiedzieć czemu tak się pojebało? Jak bym wiedział, to bym nie pozwolił, żeby tak się stało"
|
|
 |
'Tak wiele chcę powiedzieć, lecz czuję się jak frustrat. Strach przed Twoją reakcją knebluje mi usta.'
|
|
 |
"I nie wiem czy jestem z tym chłopakiem z którym powinnam być."
|
|
 |
"
Nie czekaj, aż napisze. Może On wcale nie myśli o Tobie w taki sam sposób, jak Ty o Nim. Pewnie wyszedł teraz z kumplami i wróci późną nocą, a Ty nie jesteś Jego pierwszą myślą w żadnej minucie. Nie wspomina chwil z Tobą spędzonych, nie czyta dziesięć razy tych samych wiadomości, bo pewnie już dawno je usunął. Myśli o Tobie, jak o każdej innej dziewczynie minionej przed chwilą na ulicy. Co z tego, że wymieniliście parę uśmiechów, kilka słów i masę spojrzeń. Tylko dla Ciebie czas poświęcony dla Niego, znaczył dużo. To Ty starałaś się być tam, gdzie On powinien pojawić się w danej chwili. Ubiegałaś się o spotkanie z Nim, o krótką niezobowiązującą rozmowę. Ubzdurałaś sobie to wszystko. Chciałaś by Cię pokochał, byś była dla Niego wszystkim. Pragnęłaś być Jego całym światem, a On nawet nie starał się być w Twoim świecie"
|
|
|
|