 |
toiletpaper.moblo.pl
Zajeb kreskę to przejdzie a później to jakoś będzie.
|
|
 |
|
Zajeb kreskę to przejdzie, a później to jakoś będzie.
|
|
 |
|
nie mam serca, wiesz, chyba mi gdzieś wypadło, kiedy schylałem się, żeby sobie zapierdolić wiadro.
|
|
 |
mówiłeś mi, że każdy następny dzień jest dla Nas szansą, gdy tak na prawdę okazywał się kolejnym pogrążeniem. mówiłeś mi, że będziesz przy mnie bez względu na wszystko - jednocześnie puszczając moją rękę wtedy, gdy najbardziej tego potrzebowałam. mówiłeś mi, że nie zawiedziesz - a dzisiaj przecież Ciebie przy mnie nie ma. || kissmyshoes
|
|
 |
|
Zabawne, że przez cały czas kiedy Cię nie było, miałam swoje życie. Przecież tyle się wydarzyło, tyle osób przewinęło przez mój świat, tylko nie Ty. Ktoś zostawał, ktoś odchodził. Kochałam, przestawałam, miałam łamane serca, cholera, momentami myślałam, że to już tak na zawsze. Zapominałam o Tobie, przecież wiesz. Nie myślałam, nie mieliśmy kontaktu, kurde, nie interesowaliśmy się sobą. Oto nagle po tylu latach okazuję się, że nadal mamy ze sobą o czym rozmawiać, że nadal między nami ta niezaprzeczalna iskra. Dziwne, cholernie dziwne, że Twój wzrok nadal mnie rozbraja i choć przeżyłam bez Ciebie tyle uczuć, to tylko to Twoje wydaję się przetrwać./esperer
|
|
 |
A co jeśli moja miłość wygasła i po prostu boję się zacząć od nowa z innym? i wciąż zostawiam innych i wracam do Ciebie? boję się, że żaden nie będzie tak dobry i odpowiedni jak Ty... mimo ciagłych kłotni, humorków .. ? / toiletpaper
|
|
 |
A dziś znowu wódka wypełni moje serce. — melancolie
|
|
 |
"wielka miłość zdarza się w życiu tylko raz, wszystko, co następuje potem, jest tylko szukaniem tej utraconej miłości."
|
|
 |
Trzeba się naćpać, najebać i wrócić do domu. — Miuosh
|
|
 |
dlaczego mi to robisz? drugi dzień pod rząd mi się śnisz... a na dodatek wczoraj tak precyzyjnie starałam sie Ciebie unikać, a nie udało mi się.. i nawet na głupie 'czesc' nie bylo cie stac... / toiletpaper
|
|
 |
doświadczona suka i dzieciak w bałaganie potrzeb
czy brakuje mi jej? Skądże, dziś mam czyste dłonie
ona wciąż kusi dzieci wychowane na rejonie
i choć widujemy się wciąż codziennie
to co było między nami poszło w zapomnienie
|
|
 |
|
[2] Dajesz jej siłę i wiarę, a zarazem niesiesz za sobą tak wielki ból, ten w sercu, nie da się załatać tej dziury niczym, nawet ja nie jestem w stanie wymalować na jej twarzy uśmiechu, kiedy mam świadomość tego, że wspomina, chociaż nie ma dokładnego obrazu Twojej twarzy zapisanego w głowie, gdyż jako mała dziewczynka nie była w stanie, jednak ma Cię w sercu - tak bardzo pokaleczonym. Nie martw się, zaopiekuję się nią, tak jak tylko będę potrafiła. Jest szczęśliwa, poznała wspaniałego mężczyznę, który wiernie trwa przy jej boku, ma mnie i Ciebie - gdzieś tam wysoko. A teraz ułóż się wygodnie, posmakuj moich słów i bądź spokojna, jesteśmy tuż obok./shoocky
|
|
 |
|
[1] Jak mam żyć, ze świadomością, że nie ma Cię z nami? Jak mam darzyć uśmiechem ludzi, który przyśpieszyli Twoją śmierć swoimi toksycznymi osobowościami? Powiedz mi, Babciu, dlaczego nie mam możliwości dawania Ci powodów do dumy ze mnie? Kiedyś się spotkamy, tam u góry, o tam, własnie na tej chmurze, na której właśnie sobie siedzisz. Zabierz mnie do siebie, w odpowiednim momencie, kiedy poczuję się spełnioną, starszą panią, z gromadką wnuków wokół siebie. Naucz mnie latać, kiedy moje skrzydła odmówią posłuszeństwa bądź obok, by móc w każdej chwili mnie złapać. Wiem, że bardzo pragniesz naszego szczęścia, mojego i mojej Mamy - swojej córki.
|
|
|
|