|
Tak na prawdę to cholernie boli mnie to, że nasza znajomość tak szybko straciła sens, że już nie gadamy ze sobą tak jak kiedyś godzinami o wszystkim i o niczym...
|
|
|
Nigdy nie zapomnę początków, momentu, w którym Go poznałam.
|
|
|
Kiedyś się z Niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Jego ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też 'jest w moim życiu zbędny'- bo nie jest. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Jego... Ale nigdy nie był mój.
|
|
|
I stało się to czego najbardziej się bałam , nie potrafiłam wyobrazić sobie jak to będzie , chciałam , aby to trwało jak najdłużej . . wspólne chwile są naprawdę piękne wiele mnie uczą . Ciągle myślałam kiedy to się skończy , bo nic nie trwa wiecznie , chciałam Go zatrzymać jak najdłużej . W końcu i stało się to , wszystko pękło , skończył się nasz czas , myślałam że to jeszcze przetrwa myliłam się . Już teraz w pełni sił mogę powiedzieć że pogodziłam się z Jego odejściem , zaakceptowałam Jego decyzję choć nie wiem dlaczego tak postąpił , ale okej , już teraz jest spoko. Pozbierałam się po tym wszystkim . Teraz mam nadzieje że już nigdy nie będę musiała tyle cierpieć , nie chce żeby wracał choć chciałam ale nie chce , bo to bez sensu , mam już tego wszystkiego serdecznie dość . To co było jest wciąż w mojej głowie , więcej wspomnień nie chcę , to może być nas koniecc!...
|
|
|
Wiesz co Cię tak wykańcza ? Tęsknota za kimś, kto był w Twoim życiu kimś ważnym, a teraz tego nie ma. Zniknął.
|
|
|
Po pewnych słowach po prostu się odpuszcza, przestaje się już czekać
|
|
|
Każda droga w pewnym miejscu się rozwidla, wybieramy różne drogi, myśląc że kiedyś się spotkamy. Widzisz jak ktoś coraz bardziej się oddala. To nic. Jesteśmy dla siebie stworzeni, w końcu się spotkamy, ale jedyne co się zdarza to, że nadchodzi zima. Nagle zdajesz sobie sprawę z tego, że to już koniec, naprawdę, nie ma drogi powrotnej. Jest Ci żal? Próbujesz sobie przypomnieć kiedy wszystko się zaczęło, a zaczęło się wcześniej niż Ci się wydaje, o wiele wcześniej. Wtedy zaczynasz rozumieć, że nic nie dzieje się dwa razy. Już nigdy nie poczujesz się tak samo, nigdy nie wzniesiesz się 3 metry nad niebo
|
|
|
Mogliśmy wszystko ..... :).
|
|
|
I czemu nadszedł czas , że chce powrócić do tego co było , przecież już mogłoby tak być . Dlaczego ciągle ,muszę wracać do Ciebie ....
|
|
|
Gdy ktoś nie docenia Twojej obecności , daj mu poczuć jak to jest żyć bez Ciebie.
|
|
|
Tak , chce raz jeszcze po raz kolejny naprawić to co się zjebało . Przecież już przechodziłam przez to . 5 miesiecy zero kontaktu , w środku mam taką chęć go zobaczyć porozmawiać spędzić kilka chwil z nim . Nie wiadome jak to teraz między nami będzie żadnego znaku życia żadnych odp. czasu było od chuja na przemyślenia teraz czas na ostatni krok .
|
|
|
Te pierdolone obiecanki że razem wszystko przetrwamy , że ta znajomość ma wielkie znaczenia , że razem tworzymy jedno , na cholere było takie gadanie . Teraz gdy jest potrzebny go nie ma , a ja pamiętam te wszystkie słowa , te pierdolone obiecanki . Pójść zapomnieć , nie myśleć , zasnąć , nie wstać , nie czuć, nie żyć /
|
|
|
|