 |
|
Pamiętam jak kiedyś otaczał ramieniem moją szyję.Byłam wtedy taka szczęśliwa,że jestem z nim.I tak przyjemnie było posiadać jego zupełne zaufanie.Czułam wtedy,że mam dla kogo żyć.Mogłam wtedy polegać na nim w każdej chwili.Teraz jest inaczej , mieszkamy po jednym dachem i jesteśmy sobie obcy .
|
|
|
|
Są dni, kiedy uświadamiamy sobie, że osoby którą tak bardzo kochamy nigdy nie będziemy w stanie mieć. A wtedy... wtedy wszystko staje się obojętne
|
|
|
|
Pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. A w każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć: ta znaczyła więcej niż pozostałe.
|
|
|
|
przepraszam tych, co powinnam. za to, że jestem taka trudna. za niewypowiedziane myśli. za zbyt skomplikowane słowa. że mówię ' odejdź ' myśląc ' zostań ' Za chwile milczenia i brak znaków życia. Za to, że zamykam się w sobie, gdy tego nie chcę. Za to, że czasem nie potrafię spojrzeć Ci w oczy. Za to, że nie chcę, nie umiem i nie zamierzam się zmieniać.
|
|
|
|
miłość, która narodziła się, jedynie w mojej głowie. kreowana wyobrażeniami, przybierała na sile, choć tak naprawdę nie miała żadnych podstaw, aby istnieć. karmiłam ją przypadkowymi spojrzeniami z jego strony, on nie był tego świadomy lecz wszystko co nieprawdziwe, w końcu odchodzi. tak i ona, fikcyjna miłość, która powstała w moim umyśle, tam właśnie musiała umrzeć. zmiażdżyłam ją dawką realizmu, po prostu.
|
|
|
|
otwieram szafę i wyciągam z niej jego bluzę. idę do łóżka, przyciskając ją do siebie mocniej niż kiedykolwiek. siadam i spoglądam na szary materiał. taka namiastka jego kładę się, bluzę traktuję jak poduszkę. zatapiam w niej twarz i tęsknie za nim , proszę Boga , aby nie zabierał mi go , bo on jest moim życiem .
|
|
|
|
`gdzieś między końcem początku, a początkiem końca, zgubiliśmy się,
|
|
|
|
Taa , i w końcu dotarło do niej wszystko , zrozumiała że nie będą razem , przez długi czas był dla niej wszystkim teraz jest dla niej wszystko jedno a dlaczego ?. Bo zrozumiała jakim jest człowiekiem , od Niego nie chciała dużo , pragnęła tylko aby choć On pokazał że mu zależy , aby wiedziała że może na Niego liczyć , zawiodła się , On był jej całym światem , ale zawiódł ją i jej zaufanie , już teraz nie umie tego naprawić , nawet nie chce , za dużo ją to kosztuje . On nie umie tego docenić , więc dała sobie z Nim spokój , owszem może z nim pogadać , ale ta rozmowa nie będzie już tak bardzo ważna , Chciała go zatrzymać na długo przy sobie , ale już wie że nie warto , bo to nie ma sensu ... `
|
|
|
|
i dalej nie ogarniam tego Twojego zachowania , ciągle zastanawiam się co Ty chcesz mi udowodnić , że zaufania do mnie nie masz to wiem , ale po cholerę zadajesz ten cholerny ból ?. To nie jest przyjemne , gdy ciągle cierpi się przez słowa , które nie powinny być wypowiedziane .
|
|
|
|
I siedząc na lekcji zaczęła zastanawiać się czy On choć przez ułamek sekundy chociaż w myślach pomyślał że tęskni za jej żartami , za obecnością i za nią całą , bo przecież Ona myśli o Nim codziennie nie może się od tych myśli uwolnić /tinka
|
|
|
|
A więc może to już czas , aby pozwolić Ci na życie beze mnie , abyś zajął się innymi dziewczynami ja mogę być tylko wspomnieniem . Już chyba oswoiłam się z tym wszystkim i jestem gotowa na to odejście . Między nami nigdy nie byłoby dobrze , więc nie ma sensu tego ciągnąć , bo ja jestem już zmęczona tymi ciągłymi gierkami z Twojej strony . Kiedyś znałam Cię jak własną kieszeń wiedziałam o co Ci chodzi , a teraz ciągle zastanawiam się dlaczego ??. Nie można tego ciągnąć znamy się już 8 miesięcy , przez ten czasy wydarzyło się tak wiele . Lecz Nic nie trwa wiecznie , ogarnęłam już to i z wielkim bólem w sercu żegnam Cię i życzę Ci dalszych sukcesów , ale najpierw trzeba byłoby zakończyć to wszystko , ja tego nie zrobię , poczekam aż ty to zniszczysz i wtedy Ci wszystko powiem . Zakończymy to i będziemy sobie osobno żyli .
|
|
|
|
Zbyt często i zbyt długo czekałam już w moim życiu na ludzi lub zdarzenia, które się potem nigdy nie realizowały, albo realizowały się tak późno, że nie miało to już dla mnie żadnego znaczenia. Więc teraz odpuszczę sobie wszystko , i będę miała na większość wyjebane .
|
|
|
|
Dodaj komentarz