|
thunderclap.moblo.pl
już nie wierzę w Ciebie stary dziadzie z brodą z nieba. stworzyłeś mi tu faceta z głową i kutasem który częściej rusza tym drugim niż tym pierwszym.
|
|
|
już nie wierzę w Ciebie stary dziadzie z brodą z nieba. stworzyłeś mi tu faceta z głową i kutasem, który częściej rusza tym drugim niż tym pierwszym.
|
|
|
Wiesz, czasami myślę, że ja już nie będę potrafiła się zakochać, on był całym moim życiem, a bawił się nim jak zabawką, którą kiedy się popsuję, można wyrzucić.Niestety, na chwilę obecną nie mogę powiedzieć, że nie chciałabym przeżyć tego wszystkiego jeszcze raz, żeby nawet na chwilę być szczęśliwą
|
|
|
-Dziewczyno.?! Dlaczego jesteś cała zakrwawiona.?! -Chciałam wyciąć z siebie duszę. Po ponoć to dusza kocha, nie serce. A ja... A ja już nie chcę kochać... Rozumiesz.? Mniej będzie mnie bolała strata duszy niż miłość do frajera, który mnie rani na każdym kroku, z pieprzoną premedytacją..'
|
|
|
Przejdź obok mnie całkiem obojętnie. umiesz?
|
|
|
Aby poczuć słodycz życia,-trzeba najpierw spróbować jego gorzkiej części....
|
|
|
Nie przepraszaj... Naprawdę. Za nic mnie nie przepraszaj.
To była bajka, ale miała tylko jeden odcinek.
|
|
|
Mała powiedziała:
- A kiedy już nas nie będzie, czy w dalszym ciągu będziesz mnie kochał, czy nasza miłość przetrwa?
Duży przytulił Małą i spoglądali w noc, na księżyc w ciemnościach i jasno świecące gwiazdy.
- Mała, spójrz na gwiazdy, jak świecą i płoną. Choć niektóre z nich zgasły już dawno temu, mimo to wciąż błyszczą na wieczornym niebie, bo widzisz, Mała... miłość jest jak światło gwiazd - nie umiera nigdy...
|
|
|
Wyobraź sobie, że życie jest grą, podczas której żonglujesz pięcioma piłeczkami. Są to: praca, rodzina, zdrowie, przyjaciele i uczciwość. Przez cały czas starasz się utrzymać je wszystkie w powietrzu. Nagle pewnego dnia dochodzisz do wniosku, że praca to piłka z gumy. Nawet jeżeli ją upuścisz, odbije się i wróci. Pozostałe cztery - rodzina, zdrowie, przyjaciele i uczciwość - zostały wykonane ze szkła. Gdy któraś z nich upadnie, nieodwracalnie porysuje się, pęknie lub, co gorsza, może się nawet rozbić.
|
|
|
nigdy nie pomyślałabym, że będę przez Ciebie cierpieć, że będę płakać kiedy nikt nie widzi (bo przecież taka silna jestem...), że będę analizowała wszystkie wspólne chwile, wszystkie Twoje słowa i szukała w nich kłamstw.
|
|
|
de namber ju ar trajink tu ricz iz karentli anawejlbl, pliz dont traj egejn.
|
|
|
nie każdy fakt da się po prostu puścić koło dupy. przeżywasz po to, żeby przeżyć.
|
|
|
Kochanie tylko nie pieprz pospolitego 'będzię dobrze'. Rzygam tym bardziej niż wczorajszym omletem wiesz ? opisy
Kochanie, tylko nie pieprz pospolitego 'będzię dobrze'. Rzygam tym bardziej niż wczorajszym omletem, wiesz
|
|
|
|