|
theautodestrucion.moblo.pl
http: www.youtube.com watch?v=WbTuQ4S4jQc
|
|
|
jeszcze raz ktoś w moim wieku powie "kocham ją", "kocham Cię" itp. to wyjdę z siebie i stanę obok. jak można używać słowa "kocham" tak naprawdę nie wiedzą co znaczy?
|
|
|
kozak w necie, szmata w świecie.
|
|
|
ale z Ciebie lizidupa, skarbie. pierwsze udajesz dobrą koleżankę a nawet przyjaciółkę a później jedziesz po mnie jak po szmacie. przynajmniej mam jedną przyjaciółkę na którą mogę zawsze liczyć.
|
|
|
kocham rozmowy z Tobą na skype. przynajmniej na Ciebie mogę liczyć mimo, że dzielą nas setki kilometrów. ♥ jesteś najlepszą przyjaciółką pod słońcem.
|
|
|
tkanki są głupie, ale czego się nie robi dla 4 z biologii.
|
|
|
nienawidzę Cię suko. nienawidzę Cię za to, że mnie ranisz. nienawidzę Cię za to, że jesteś. nienawidzę Cię za to, że codziennie muszę patrzeć na Ciebie i twoją przyjaciółeczkę. nienawidzę Cię, gdy czytam twoje opisy na gg takie jak "super było z nią.♥". nienawidzę Cię za to, że piszesz do mnie tylko aby się pochwalić tym co robiłyście dzisiaj podczas gdy ja siedziałam w domu. nienawidzę Cię za to, że specjalnie zwracasz się do niej "misiu" w moim towarzystwie. nienawidzę Cie zrozum to, suko.
|
|
|
następnym razem przemyśl to co chcesz powiedzieć, bo ja to zapamiętam.
|
|
|
przeraża mnie fakt, że niektórzy ludzie wiedzą o mnie więcej niż ja sama.
|
|
|
- wiem co Ci może pomóc.
- co?
- śmierć.
|
|
|
to, że cały czas mi mówicie "jesteś dziwna", "ona i chłopak? niebywałe" itp. to boli, bardzo ale nie pokazuję tego. ważne, że wy jesteście takie super i każdy was lubi.
|
|
|
oni wszyscy ją kochają. co dzień to nowy wielbiciel. czy jej zazdroszczę? pewnie. kto by nie zazdrościł. nie jest jakaś piękna. dosyć przeciętna, ale mimo wszystko każdy chłopak ślini się na jej widok. mówią, ze trudno jej nie zauważyć. kiedy pyta "dlaczego?" odpowiadają, że jest taka ładna i zachowuje się tak, że nie trudno jej nie zapamiętać gdy idzie obok jakiejś "normalnej" koleżanki. ona odpowiada, że koleżankom też czasami odbija, ale ich nikt nie zauważa bo obok idzie ONA. ile bym dała aby być taka odważna jak ona. wtedy na pewno nie byłabym postrzegana jako jej koleżanka. ale niestety, nie dam rady się przełamać. jestem jaka jestem i straciłam już jakąkolwiek nadzieję, że kiedyś przestanę być taka nieśmiała.
|
|
|
|