|
taktojaboco.moblo.pl
Nadzieja która jest nadal. Miłość która zawodzi Przyjaciele którzy zostają. I On który odchodzi. fairytalelove
|
|
|
Nadzieja, która jest nadal.
Miłość, która zawodzi
Przyjaciele, którzy zostają.
I On, który odchodzi. / fairytalelove
|
|
|
Wiesz, jakie jest najlepsze uczucie? Gdy po tych wszystkich nieprzespanych nocach, łzach, kłamstwach... po tym, jak wyśmiałeś mnie, gdy powiedziałam Ci, że kocham... dopiero wtedy zaczyna Ci zależeć. Po miesiącach, które spędziłam z nadzieją, że napiszesz głupie "hej"... teraz... i obojętnie jak bardzo jesteś dla mnie ważny, odpowiem: 'spierdalaj'. Zdziwiony?! A ile ja musiałam czekać? Jak zrozumiesz, to wróć. / fairytalelove
|
|
|
Zbliżał się koniec tego spotkania , coraz bardziej robiło mi się smutno . Kiedy kolejny taki dzień ? kiedy zobaczę swoje szczęście ? - nie wiadomo. Kiedy zbliżyłam się do niego tak blisko jak tylko mogłam ,wiedziałam że jestem szczęśliwa . Proszę nie odchodź - jedyna myśl przechodziła mi przez głowę . Zaraz po chwili stania w bez ruchu gdy wszyscy inni mijali nas i patrzyli , usłyszałam głos- Czas na mnie . Łzy napływały mi do oczu , miałam być dzielna , nie będę płakać przy nim. Uścisnęłam go mocno i musnęłam w jego namiętne i kuszące usta . Odszedł, chciałam go gonić. Gdy tylko odwróciłam głowę ... nie było już nikogo koło mnie widziałam tylko jego zanikającą postać. Łzy spływały mi po policzku stałam tak chwilę wypatrując chociaż kawałek tego cudownego ciała . Czułam się, jak zagubione dziecko w supermarkecie, moje serce łamało się na części . już zniknąłeś gdzieś pośród ludzi./ rockandrollowysen
|
|
|
'stałam pod Twoim domem, padał deszcz,mokłam chociaż w ogóle mi to nie przeszkadzało. wpatrywałam się i miałam nadzieję,że wypuścisz psa na dwór,że będziesz chciał zobaczyć co się dzieje na świecie i zerkniesz przez okno,a wtedy ja udam,że się potknęłam, Ty podbiegniesz pytając czy nic mi nie jest i spojrzysz w moje oczy przepełnione tęsknotą. odprowadzisz mnie do domu,a ja powiem Ci jak bardzo Cię chcę i jak szaro mi bez Ciebie. marzyłam..`fairytalove
|
|
|
Nie rozumiem chłopaków , którzy mają dziewczynę a zarywają do kolejnej .../Kasia
|
|
|
Śniłeś mi się. Byłeś wesoły, spełniony. Ona też była, ale grała rolę epizodyczną. To my byliśmy najważniejsi. Spojrzałam na Ciebie. Twoja twarz lśniła blaskiem światła. Lecz nagle poczułam dziwną falę, która kazała mi się obudzić. I tak też zrobiłam. Z wielkim przerażeniem otworzyłam oczy. Zalana potem spojrzałam na zegarek. Była 02:02. Pomyślałam o Tobie, bo przecież o kim innym? Szybko weszłam na gadu w telefonie. Byłeś. Czekałam aż napiszesz. Z każda minuta zaczęło do mnie docierać, że to nie ma sensu. Mimo że mnie raniłeś na wszelkie sposoby i tak Cię kochałam. Miałam nadzieję, że mój los się odmieni i to ja będę miała księcia na białym koniu. / Olaa.
|
|
|
wszystkie małolaty patrzą na mnie z pogardą - one już wiedzą, że kiedyś byłeś mój .
|
|
|
Powoli zaczynam się ogarniać. . To znaczy próbuje. Chce aby było, tak jak przed tym wszystkim co się wydarzyło. Oczywiście, nie chce, i nie zapomnę o nim, ale nie chce żyć przeszłością.. Wiem, że i tak nigdy nie był do końca mój i już na pewno nigdy nie będzie.
|
|
|
- On nie umarł. on tylko poszedł pogadać z Bogiem. zaraz wróci, znowu przytuli, czule pocałuje w sam środek czoła i powie słodkie 'dobranoc' gdy wieczorem już położę swoją głowę na jego klatce piersiowej. a rano obudzę się i on będzie przy mnie uśmiechając się na powitanie. swoimi ustami delikatnie dotknie moich ust i razem powitamy kolejny dzień wspólnego życia.
- Wiesz że tak nie będzie. on odszedł i razem ze sobą zabrał cząstkę ciebie, tą część która go niezmiernie kochała i nie dawała o sobie zapomnieć. ale nie oszukujmy się już dłużej. jego już nie będzie. poszedł w ziemię i już nigdy nie wróci.
|
|
|
nie chciałam już upuszczać łez z serca. przecież mam za kim płakać, za czym tęsknić, tylko wiesz, nie mam już do kogo wracać.
|
|
|
pyskuję. jestem cholernie wredna - bo często gubię granicę pomiędzy ironią a najzwyczajniejszym w świecie chamstwem. mimo iż jestem odważna, często cofam się przed pewnymi celami w życiu, bo po prostu się ich boję. wszędzie jest mnie pełno - lubię prowokować, i kłócić się. piję - bo lubię dobre imprezy. mam swoje zdanie, którego uparcie bronię. często chodzę smutna. nauczyłam się udawać 'szczery' uśmiech. często zawodzę, i dość często jestem po prostu beznadziejna. wiem, mamo - nie taką chciałaś mieć córkę.
|
|
|
|