|
takiemczula.moblo.pl
Lubię Cię więc się ogarnij debilu
|
|
|
Lubię Cię, więc się ogarnij, debilu
|
|
|
Wódki i pacierza nie odmawiam
|
|
|
A dziś? Dziś siedzę w fotelu i wpatruję się w monitor od komputera. Poznałam już każdy cal. Herbata - dawno zimna, to nic. Zaparzę nową. Mam czas. Ten cholerny czas, który teraz powinnam poświęcać na rozmowę z Tobą. Ten cholerny czas, który marnuję. Tak właśnie działa na mnie milczenie z Twojej strony. Ale pamięta, 31 sierpnia dostaniesz rachunek za to wszystko, obiecuję. / takiemczula
|
|
|
Wieczór bez uczuć. Tak dziś, dziś nastała taka noc. Nigdy nie spodziewałam się, że będzie tak pusto, tam w środku. Nie piszesz, nie dzwonisz.. Przyzwyczaiłam się. W głowie, tysiąc myśli, ale to nic niezwykłego. Myślę co robisz, czy już śpisz.. Nie, o tej porze pewnie jeszcze nie. Tak pusto, tak spokojnie.. Tak głucho. Bez Twoich słów funkcjonowałam cały dzień mając nadzieję, że nastanie wieczór, przypomnisz sobie o takiej wysokiej brunetce o piwnych oczach i o niezdarnie ułożonych włosach.. Tak, nadzieja. Kolejny raz mnie zawiodła. / takiemczula
|
|
|
Łóżko zasłane, słuchawki przygotowane. Będą potrzebne. Przede mną chłodna noc w oknie. Będę wpatrywała się w daleko położone lasy. Nie. Będę patrzyła w ślepą przestrzeń, bez skupiania się na detalach. Będę wyświetlała najmilsze chwile spędzone u Twojego boku. Partner na dziś? W słuchawkach i w duchu - Pezet. / takiemczula
|
|
|
Patrzę w stronę łóżka. To niewiarygodne! Widzę parę nastolatków, którzy leżą przytuleni do siebie. Chyba się całują. Tak. Dokładnie, to młody blondyn o niebieskich oczach i zniewalającym torsie "wyznaje miłość" młodej pannie o błyszczących, piwnych oczach, o kasztanowych włosach i o malinowych, pełnych ustach. Cóż za piękny obrazek, zazdroszczę im. Na swój sposób są podobni do osób, których bardzo dobrze znam. Pewnie ta młoda i zachłanna panna to ja, a ten oszałamiający młodzieniec to Ty. Spójrz. Spójrz jak oni się kochają, świata poza sobą nie widzą.. Tylko czy to aby na pewno my? / takiemczula
|
|
|
Wieczór? Może noc? Godzina 23:58, poniedziałek. Dokładnie to pamiętam. To właśnie w ten dzień zapomniałeś o mnie, od bardzo dawna pierwszy raz. Czuję się okropnie. Nie wiem co zrobiłam nie tak.. Przecież nie mogłam niczego spieprzyć nie mówiąc nic. I już się obwiniam, i już szukam wymówek.. Godzina 23:59, myślę "jeszcze minuta i będę mogła zaliczyć ten dzień do tych chujowych". Nagle, słyszę sygnał wiadomości, to On. Treść smsa "Kotek przepraszam, że się dzisiaj nie odzywałem, proszę Cię wybacz mi, na prawdę nie mogłem, dzisiaj spierdoliłem, wiem". Łzy stanęły mi w oczach. Godzina 00:00 dostałam kolejnego smsa, również od Niego "dzisiaj będzie inaczej księżniczko, kocham Cię najbardziej na świecie" / takiemczula
|
|
|
|