|
takajednabezserca.moblo.pl
Siedziała skulona na parapecie . deszcz odbijał się o szyby . co jakiś czas przejeżdżał samochód przebiegali ludzie .Lecz mimo wszystko mało się tym przejęła czas na
|
|
|
Siedziała skulona na parapecie . deszcz odbijał się o szyby . co jakiś czas przejeżdżał samochód , przebiegali ludzie .Lecz mimo wszystko mało się tym przejęła , czas na chwilę stanął w miejscu. na łóżku nadal leżał jej telefon z wyświetloną wiadomością od niego: " przemyślałem wszystko , to koniec. Trzymaj się mała" . Nie płakała . Potrzebowała jedynie wszystko sobie poukładać . Przecież nie pozwoli ,żeby przez jakiegoś palanta zawalił jej się świat.
|
|
|
za siedmioma górami, za siedmioma lasami, za siedmioma rzekami mieszkała sobie księzniczka . *** jak ja wszędzie mam daleko -powiedziała, rzucając korone o ziemie .
|
|
|
powiesz, mi jak to zrobiłeś.? jak udało ci się odkochać w tydzień, zapomnieć w 2 tygodnie, między czasie, znajdując sobie inną.? też bym tak chciała! jednak, nie jestem taka dobra w te klocki, jak Ty..
|
|
|
najpierw mówisz: -kocham cie. później - zrywam z tobą zostańmy przyjaciółmi. kiedy wreszcie sie na to zgadzam w szkole nawet mi "cześć" nie powiesz. Zajebisty przyjaciel..
|
|
|
-obiecuje ci. niech jeszcze raz ten dupek złapie cie za rękę, niech cie tylko dotknie...zabije go...-wycedził przez zaciśnięte zęby. -a przecież mówiłeś, że ci na mnie nie zależy i że nigdy nie będziesz zazdrosny.- powiedziałam mimowolnie się uśmiechając
|
|
|
`czasem mam ochotę komuś wpierdolić. no dobra. nie komuś, tylko konkretnej osobie. ale obiecałam, że będę grzeczną dziewczynką wiec nawet nie podniosę głosu, tylko ze sztucznym uśmiechem na twarzy będę przytakiwać!
|
|
|
i po tylu miesiącach mówisz ze do siebie nie pasujemy? to jakbyś powiedział biedronce ze nie pasują do niej kropki a w czerwonym jest jej nie do twarzy..
|
|
|
Słońce oświeciło mnie cytrynowym blaskiem.
|
|
|
uśmiecham się do ciebie stylem ironicznej gówniary w różowym szaliku, na kokieterię przyjdzie czas później.
|
|
|
Zanim umrę *** mac nie chce nic od tego świata, który śmieje mi się w twarz i chuja na mnie wykłada.
|
|
|
siedziała skulona na podłodze. patrzyła pustym wzrokiem w porozrzucane po pokoju fotografie. na ich miłość uwiecznioną na kawałku papieru. świadomość, że już nigdy na niego nie spojrzy, że nigdy więcej nie zobaczy tych ciemno-grafitowych tęczówek, raniła ją tak mocno, że czuła od środka rozdzierający ból. dlaczego tak jest, że każdy z czasem odchodzi? nawet, kiedy zapewnia, że kocha? że będzie już zawsze obok? właśnie kończyła pić trzecią butelkę białego wina, które dotychczas piła z nim, siedząc wieczorami w milczeniu. tak bardzo uwielbiała jego cień, rzucony na jej jaśminowe ściany, tak bardzo kochała patrzeć w jego ogromne oczy, odbijające płomienie świec. kochała go całego. a teraz? po prostu odszedł. ilość alkoholu, który wypiła, przypomniała o swoim istnieniu. zapłakana, usnęła. wtedy w drzwiach stanął on. miał przekrwione oczy i trzydniowy zarost. usiadł koło niej, wtulił się w jej włosy. - nie potrafię bez Ciebie żyć, aniołku... - wyszeptał.
|
|
|
Ciekawa jestem komu teraz wciskasz te swoje"bajeczki".może będzie mądrzejsza ode mnie i od razu się na Tobie pozna i to ona powie Ci to słodkie "spierdalaj z mojego życia ". ooo tak, chciałabym zobaczyć wtedy Twoją minę i poznać Twoje myśli..Nie chce być wredna ale to by było satysfakcjonujące . Ciekawe czy ją też tak całujesz..z tą swoją pieprzoną delikatnością i charyzmą ... może ona też kiedyś ugryzie Cię w język jednak z taką siłą , że nie będziesz mógł kłamać przez tydzień.. Ciekawe czy na nią też tak patrzysz..z tym płomieniem i błyskiem w oczach..może ona kiedyś też się w nie zapatrzy jednak robiąc minę "kota ze Shreka " pokarzę też swoje pazurki i porysuję Ci tą Twoją uroczą buźkę ..nie życzę Ci źle ale ten widok byłby całkiem zabawny.. Ciekawe czy nosisz ją na rękach i ściskasz mocno jej dłoń ... może ona ściskając Twoją , uśmiechnie się żeby potem zadać Ci cios poniżej pasa..nie jestem mściwa ale chciałabym żebyś wiedział jak ja się czułam,gdy ty to robiłeś...
|
|
|
|