 |
tak.juz.mam.moblo.pl
pora by zacząć być twardą i z podniesioną głową pomimo wszystko iść dalej ani chwili nie odwracając sie za siebie. tak chce sie pozbyć Ciebie z mojego serca. chce żeb
|
|
 |
|
pora by zacząć być twardą i z podniesioną głową, pomimo wszystko iść dalej, ani chwili nie odwracając sie za siebie. tak, chce sie pozbyć Ciebie z mojego serca. chce, żebyś zostawił mnie w spokoju, bym mogła spokojnie żyć dalej /tak.juz.mam
|
|
|
|
znów się zepsułeś i wiem co zrobie, zamienie Cieeebiee na lepszy model. /tak.juz.mam
|
|
|
|
muszę zacząć wszystko na nowo. bez Ciebie. bez wspomnień, bez złudzeń, że kiedykolwiek wrócisz i będziesz należeć do mnie. /tak.juz.mam
|
|
|
|
nie wiem co robić, od czego zacząć. zniszczyłeś mnie całkowicie, kiedy zaczynałam odczuwać, że wstaje na nogi, że sie podnosze, że sobie poradze.. /tak.juz.mam
|
|
|
|
najgorzej jest wieczorami, gdy zostaje sama. z masy wspomnień wyłaniają się te, w których byłam tak szczęśliwa. nic innego nie miało wtedy dla mnie znaczenia. zniknęły blizny przeszłości, wylewane łzy. a teraz..? myśl że mogło by być tak znowu zostaje jedynie złudnym marzeniem .... /tak.juz.mam
|
|
|
|
świadomośc tego, że nic już nie bedzie takie samo, że już nigdy nie powtórzą sie te chwile, że nigdy nie bede dla Ciebie tym kim byłam wcześniej. mówią "będzie dobrze", ale na myśl optymizmu w tej sytuacji mam łzy w oczach... /tak.juz.mam
|
|
|
|
Twoja obojętność boli mnie dużo bardziej, niż najgorsze słowa które mogły zostać rzucone w moją strone /tak.juz.mam
|
|
|
|
przyszedłeś, rozkochałeś w sobie, zrobiłeś nadzieje i zostawiłeś. Twój idealny plan dzialania..... /tak.juz.mam
|
|
|
|
zostań, a obiecuje że nikt nie bedzie Cie kochać bardziej niż ja /tak.juz.mam
|
|
|
|
zdawałoby sie, że wszystko potoczy sie samo, że bez mojej pomocy obierze odpowiedni kierunek. jak to możliwe, że wśród ludzi poczucie samotności aż tak narasta? tak mocno uderza do środka niczym cios poniżej pasa..? /tak.juz.mam
|
|
|
|
czuje to, pustke gdzieś głęboko w sobie. poczucie takiej obojętności, której nie moge stawić czoła, a może nie potrafie..? przywdziewanie zewnętrznej maski nie przychodzi już tak łatwo. budze sie każdego ranka i zastanawiam co mam zrobić dalej, jak żyć, co zmienić bym czuła sie chodź troche szczęśliwa? ta obojętność.. zaczyna mnie powoli przerażać, jak bardzo staje sie to wszystko dla mnie obojętne /tak.juz.mam
|
|
|
|
chce zapamiętać Cie takim, jakim powinieneś być nadal... /tak.juz.mam
|
|
|
|
Dodaj komentarz