|
szymon2217.moblo.pl
Ludzi się nie zmieni Trzeba się przyzwyczaić Poznać i zachowań nauczyć
|
|
|
Ludzi się nie zmieni
Trzeba się przyzwyczaić
Poznać i zachowań nauczyć
|
|
|
Gdybym nie był optymistą
Odszedł bym z długą listą
Spostrzeżeń o ludziach żyjących dalej
Patrz na innych, w życiu szalej
To co było dziś nie wróci
Na jutro naukę zanuci
|
|
|
Gdyby życie było grą już bym ją wyłączył.
Tutaj nie da się oszukać
Tutaj nie da się zacząć od początku
Tu jest jedno życie, trzeba je skończyć przyzwoicie
Co robić ?
Poświęcić je dla innych bezinteresownie, bez nagród
A może zapomnieć, uciec, żyć samotnie ?
Być kimś nie z imienia i nazwiska. Nie z pieniędzy czy osiągnięć.
Być kimś...
|
|
|
Stało się
Może za szybko
Ale jest
Bałem się z początku
Teraz się ciesze
Czyż mógłby być piękniejszy kwiat z miłości ?
Wszystko się układa, nie było lekko
Dalej nie jest
Ale mam szczęście i nie wypuszcze
Inni nie rozumieją, pytają dla swojej ciekawości
To są ciosy na moją osobę
Będę się bronić
Wszystkim pokaże jak szczęście wygląda....
|
|
|
Wcześniejsze wpisy przeczytałem,
zaduma nad sobą i życiu swoim
głęboka .......
Rana krwawi, goi się raczej słabo.
Wierze, kocham, chce
|
|
|
Za Twe kochane serce miłością
do mnie płonące, Za pocałunki
nad ranem czule składane, Za
pyszne śniadanko nad ranem i
wyśmienitą kawkę, Za Twój
cudowny uśmiech, który
ogrzewa mą dusze i serce, Za
tyle pięknych chwil, które
były i będą Dziękuję
Ci Kochanie! aniu
|
|
|
Po co było całować i nadzieje robic.
Po co było zajmować mi czas.
Po to by srece mi złamać,
By pozostawić mi smutek i żal?
Całowałaś, pieściłeś, obiecywałaś
By trucizne w me serce wlać
A ja głupi na ślepo wierzyłem
Teraz przyszło mi sie z siebie śmiać
To co mineło nie wróci już.
Kiedyś mówiłaś KOCHAM CIĘ
Byłaś spragniona moich ust,
No cóż zmieniłaś swój gust.
Lecz ja Cie Kocham jak dawniej
I serce czeka wciąż
Choć nie raz z oczu płynie mi łza
Życze więc Tobie szczęścia, naprawde
I by Cię ktoś kochał
Tak jak Ja.
|
|
|
Gdy patrzę w głębię Twoich oczu,
tonę w zapomnieniu,
bo tam widzę moje szczęście
- wyśnione w marzeniu.
Powiedz Skarbie Mój Najdroższy
- czego Tobie jeszcze trzeba?
Chciałabym nawet Ci dostarczyć
- promień słońca, gwiazdkę z nieba!
|
|
|
A kiedy ona cie kochać przestanie,
zobaczysz noc w środku dnia,
czarne niebo zamiast gwiazd,
zobaczysz wszystko to samo, co ja
|
|
|
Maskę wkładam na twarz
Maluje uśmiech który ma zmylić przyjaciół
Przyjmuję pozę dla rodzin
Zamykam się w małym pokoiku
Uciekam od rzeczywistości
Zatapiam się w marzeniach
Umieram w cierpieniach
A gdy przychodzi nowy dzień nic się nie zmienia
Wciąż jestem sam
Wciąż brakuje mi wiary
Dziękuje, że jesteś przy mnie
Dziękuje Ci Cierpienie
|
|
|
Jesteś dla mnie kimś wyjątkowym. Dzięki naszej miłości staję się człowiekiem. Mam nadzieję,
że Ty również.
Dziękuję Ci za to, że jesteś ze mną.
|
|
|
Dziękuję ci za radość, problemy, przyjemności i ból dzielone ze mną. Dzięki temu czuję, że jestem dla ciebie kimś bardzo ważnym, że nasze wspólne życie ma sens.
|
|
|
|