Wiesz najgorsze w tym całym gównie jest chyba to , że muszę każdego dnia zabijać każde moje uczucie. Wmawiać sobie jaka to jestem silna . Mieć wyjebane , a bycie obojętną chwilami mnie męczy . Muszę niszczyć to co prawdziwie zamieniając to na bezwartościowe gówno , i chyba za to z każdym dniem jest mi coraz trudniej z samą sobą .
|