postanowiłam zrobić sobie całkowity odwyk od Ciebie. jutro mam zamiar cały dzień oglądać bajki, które mi poleciłeś. pojutrze chyba będę spać do późna, bo zawsze uważałeś, że piątki są od wysypiania się. weekend postaram się spędzić na plaży, tak jak robiliśmy to kiedyś razem. w poniedziałek wrócę, bo wiem, że Ty też już wróciłeś. pójdę wypić latte w mojej ulubionej kawiarence, która była także Twoją ulubioną. we wtorek pojeżdżę na rowerze, bo wiem, że prawdopodobnie przyłapię Cię na tym samym. potem pójdę do parku, tam gdzie po raz pierwszy zaczęliśmy pisać. i na plac zabaw, bo wiem, że często tamtędy przechodzisz. i zjem mleczną czekoladę, Twoją ulubioną. a pod wieczór obejrzę mecz i będę kibicowała klubom, którym Ty kibicujesz. a potem zasnę przy piosence, której razem słuchaliśmy. a przy tym wszystkim będę czuła tylko jedno. nie, tym razem także nie udało mi się nie myśleć o Tobie.
|