|
szejkowna.moblo.pl
I uwielbiam tą Twoją zazdrość nawet o mojego kuzyna którego wcześniej nie znałeś. ♥ szejkowna
|
|
|
I uwielbiam tą Twoją zazdrość, nawet o mojego kuzyna, którego wcześniej nie znałeś. ♥ / szejkowna
|
|
|
I pamiętam tamtą jesień, siedziałam i ryczałam w ramię mamy, powtarzając, że na pewno mnie nie kochasz i że boję się powiedzieć Ci, że ja Cię kocham.. A teraz siedzę z tobą i mamą i mama opowiada jak to było gdy nie byliśmy razem. / szejkowna
|
|
|
Przyszedłeś do mnie, w chwili kiedy mój młodszy brat właśnie puścił na całe mieszkanie piosenkę Pei. Spojrzałeś na niego i powiedziałeś -Ej, ziomek czego Ty słuchasz, kurna mać? Młody nie wiedział co robić, bo miał Cię za autorytet i ze łzami w oczach powiedział, no to jest Peja. Myślałem, że go lubisz, bo ubierasz luźne ciuchy i też słuchasz podobnych piosenek, ale nie znałem ich to go puściłem - Wiem, ale słuchaj.. Kiedyś też go słuchałem, ale on teraz zaczął robić denne kawałki, posłuchaj czegoś starszego w jego wydaniu. A młody podleciał do kompa i wyłączył piosenkę. Następnego dnia, gdy wracałam ze sklepu słyszałam jak mój mały braciszek tłumaczy kolegom żeby słuchali starszych piosenek Pei, bo te zeszły na psy. Nie mogę uwierzyć w to, że aż tak na niego działasz. / szejkowna
|
|
|
Oglądaliśmy moje zdjęcia z dzieciństwa, zobaczyłeś małą dziewczynkę cmokającą się z jakimś mały przystojniakiem. Patrząc na mnie z uśmiechem powiedziałeś -ha, a to pewnie Twoja siostra. Spojrzałam na Ciebie i zaczęłam się śmiać -Nie kochanie, to ja. Popatrzyłeś na mnie gniewnym wzrokiem i przewróciłeś na następną stronę albumu. Domyśliłam się, że się pogniewałeś to poszłam do kuchni i przyniosłam żelki i pepsi, i nie wiedząc czemu od razu uśmiech zagościł na Twej cudownej twarzy. Ale za nim sięgnąłeś po żelkę spojrzałeś na mnie i powiedziałeś -Ale teraz tylko mnie kochasz, nie? i zacząłeś wcinać żele. / szejkowna
|
|
|
Pamiętasz jak zabrałeś mnie kiedyś do chorej babci, i w drodze do niej się pokłóciliśmy? Gdy weszliśmy do jej cudownego małego mieszkanka, wciąż byliśmy pokłóceni i nie odzywaliśmy się do siebie.. A Twoja babcia ze łzami w oczach powiedziała -No kochany, teraz to masz zadanie, pilnuj tej swojej ukochanej, bo jak ją skrzywdzisz, to pomimo tego, że jesteś moim wnukiem utłukę Cię. A ty z uśmiechem na ustach przytuliłeś mnie i powiedziałeś, że kochasz mnie i nigdy mnie nie zranisz. / szejkowna
|
|
|
Pokłóciliśmy się, wykrzyczałeś mi, że kocham tylko siebie. Odszedłeś. Usiadłam na krawężniku i zaczęłam płakać.. Za pare minut usłyszałam Twój głos mówiący - Kurna, to nic, że kochasz tylko siebie, bo ja też kocham tylko Ciebie, i będę się dobrze czuł z tym, wiedząc, że kochamy to samo! Aż w końcu pocałował mnie i poszliśmy przed siebie / szejkowna
|
|
|
|