|
szajbaa2596.moblo.pl
... miłość nie daje i nigdy nie dawała szczęścia. Wręcz przeciwnie zawsze jest niepokojem polem bitwy ciągiem bezsennych nocy podczas których zadajemy sobie mnós
|
|
|
[...] miłość nie daje i nigdy nie dawała szczęścia. Wręcz przeciwnie, zawsze jest niepokojem, polem bitwy, ciągiem bezsennych nocy, podczas których zadajemy sobie mnóstwo pytań, dręczą nas wątpliwości. Na prawdziwą miłość składa się ekstaza i udręka.
|
|
|
Czasami coś w nas umiera i nie chce zmartwychwstać.
|
|
|
Żyjemy w świecie, w którym kłamstwo jest cenniejsze od prawdy.
|
|
|
- To dziwne... On w ogóle nie jest w moim typie, mój ideał urody jest zupełnie od niego odległy. Ale coś mnie w nim tak intryguje, że nie mogę przestać o nim myśleć. Pociąga mnie jak nikt nigdy dotąd. Nie wiem co się ze mną stało. - A ja wiem. Dorosłaś. Pokochałaś prawdziwie. Nie jego ciało, a jego duszę...
|
|
|
lubiła Go. trochę bardziej niż wiosnę, dużo bardziej niż kawę, bardzo bardziej niż innych.
|
|
|
moze i jestem glupia ze nie dalam mu 3 szansy , bo niby do 3 razy sztuka . moze i byl to blad . ale ja nie zaluje , chociaz placze po nocach , bo tesknota mnie przerasta . ale nie chce przechodzic przez powody dla ktorych te szanse musze dac .
|
|
|
'Ludzie o identycznych charakterach odpychają się jak magnesy. Dopiero gdy jedno odwróci się dupą do drugiego, zaczyna się przyciąganie.
|
|
|
Gdyby się okazało, że został Ci w tym życiu do wykonania ostatni telefon, ostatnie wyznanie, ostatnie spojrzenie w oczy i jedno pytanie w życiu, do kogo byś zadzwonił? Komu popatrzył byś w oczy wyznając miłość, i o co byś zapytał? I kurwa do cholery, czemu tak zwlekasz?!
|
|
|
tak wiele chcemy, a tak mało robimy aby to zrealizować...
|
|
|
Jestem na jakiejś huśtawce emocjonalnej i najgorsze jest to, że boję się z niej zeskoczyć. Boję się wrócić do mojej szarej rzeczywistości. Raz pęka mi serce, raz rozkwitam szczęściem, ale przynajmniej coś się dzieje.
|
|
|
Pięć minut z Tobą to jak łyk wina dla alkoholika, papieros dla palacza, skręt dla narkomana.
|
|
|
Może za często przeklinam, bywam wredna, mam cięte riposty, ale tak naprawdę wrażliwość to najbardziej dostrzegalna przez bliskich mi ludzi, cecha mojego charakteru. Chociaż wydaje się, że jestem tak okropnie silna, nie potrafię radzić sobie z najprostszymi dla innych problemami. Dostrzegam zbyt wiele rzeczy, których nie powinnam. Nienawidzę rasizmu i egoizmu. Cenię mężczyzn, którzy potrafią kochać, ale nie wierzę w przyjaźń z nimi. Nie noszę szpilek, chociaż posiadam trzy pary w szafce. Upajam się wolnością tak samo, jak moim ukochanym arbuzowym drinkiem Sobieskiego. Jestem, bo muszę.
|
|
|
|