|
szacunekludziulicy.moblo.pl
Kiedy stał obok niej wtedy chciała go dotknąć chociaż opuszkami palców poczuć ciepło jego dłoni. Skrępowanie uniemożliwiało jej zrealizowanie jedynego pragnienia
|
|
|
Kiedy stał obok niej, wtedy chciała go dotknąć , chociaż opuszkami palców, poczuć ciepło jego dłoni. Skrępowanie uniemożliwiało jej zrealizowanie jedynego pragnienia, które w tamtej chwili w niej tkwiło. Dosłownie wyjadała go wzrokiem, a potem nieśmiało, drżącym głosem tłumaczyła, że łzy, które płyną jej po policzku, niewiele mają wspólnego z nim, że to przez wiatr, który zbyt mocno wiał jej w oczy… Ale on wiedział. Wiedział, że chodzi o niego. Wiedział, że nigdy nie będzie go miała. Dlatego uśmiechał się ironicznie i nie po raz pierwszy w okrutny sposób łamiąc jej serce, odchodził najwolniejszym krokiem, żeby mogła chociaż popatrzeć, jeśli nigdy nie będzie dane jej go mieć…
|
|
|
muzyka jest odpowiedzą na wszystko, jest jak rada na całe życie
|
|
|
Jesteś pierwszą osobą, która potrafiła zrozumieć to co jest we mnie. Jedyną, która czuje, która rozumie moją muzykę, muzykę mojego wnętrza.
|
|
|
- jakie jest Twoje życie ?
- przepiękne. rano budzi mnie moja ulubiona muzyka, piję moją ulubioną herbatę i jem to co lubię najbardziej. a wychodząc z domu jednocześnie zagłębiam się w mój świat marzeń.
- wiesz, to niezwykłe. każdy inny na to pytanie odpowiada: ‘normalne’. Ty jesteś niezwykła.
|
|
|
Leżała w bezruchu na łóżku. Blada, skulona i zakrwawiona. Można było śmiało pomyśleć, że jest martwa, gdyby nie łzy spływające ciurkiem na poduszkę.
|
|
|
zmieniła wyliczankę; już nie mówi "kocha, nie kocha", tylko "kocha, kocha, kocha" bo zbyt często wychodziło jej, że nie kocha, a chciała mieć pewność.
|
|
|
Kiedyś miałam telefon przy sobie, by nie przegapić żadnego smsa od Ciebie, by nie pozwolić Ci tęsknić. A teraz? Teraz wzruszam ramionami nawet na 15 nieodebranych połączeń.
|
|
|
Z obgryzionymi do krwi paznokciami, zapuchniętymi ustami, brudnymi od tuszu, pełnymi łez oczami, drżącymi dłońmi wystukiwała jego numer. Największym wysiłkiem było naciśnięcie zielonej słuchawki. A jeśli nie jest sam? Jeśli Ona z nim jest? Czy rozmawiają? A może ją obejmuje? Tak, jak to tylko on potrafi.
Delikatnie oplata ją w talii swoimi ramionami, głowę kładzie na ramieniu, a do ucha szepcze jej czułe słowa. Uszczęśliwia ją tym. Czuje się wtedy taka dumna, bezpieczna. Wyróżniona. A może właśnie ją cału... Nie! Tej myśli nie pozwoliła uformować się do końca. Ile jeszcze jej biedne serce miało zostać potłuczone na drobny mak przez ciężki młot obojętności?! '
|
|
|
taak! nie ma to jak iść do szkoły w dzień wagarowicza zupełnie nieprzygotowanym do lekcji. dostać 2 banie, pisać kartkówke na którą nic nie umiesz, pokłócić się z koleżanką i wkurwić się na kolegę.! O tak! zaajebiście się zaczeła ta wiosna! kuurwa!
|
|
|
poznajesz chłopaka, podoba ci się, nawet bardzo. wstydzisz się zagadać ale cały czas o nim myślisz. zastawiasz się jaki jest, co lubi. stwarzasz w swojej głowie sytuacje w których moglibyście się bliżej poznać. ukradkiem patrzysz na niego gdy ten przechodzi akurat obok. wyłapujesz wszystkie informacje o nim z rozmów innych osób. stawiasz wnioski. kreujesz jego obraz w wyobraźni i nie jesteś świadoma tego ze to fikcja.
|
|
|
masz wrogów ? bardzo dobrze. to znaczy że postawiłeś się w jakiejś sprawie w swoim życiu.
|
|
|
|