|
sylwia84.moblo.pl
Ktoś pogniótł mi skrzydła . ! . Zabrał aureolę . ! . Pobrudził Ręce . ! . Byłam kiedyś aniołem . ! . Pamiętasz . ? . Dziś nie potrafie nawet powiedzieć gd
|
|
|
Ktoś pogniótł mi skrzydła . ! .
Zabrał aureolę . ! .
Pobrudził Ręce . ! .
Byłam kiedyś aniołem . ! .
Pamiętasz . ? .
Dziś nie potrafie nawet powiedzieć , gdzie leży niebo . ! .
|
|
|
Weź moją dłoń uwierz mi odrzuć swój strach
Chodź ze mną gdzieś nawet na drugą stronę lustra
Uwierz mi widziałam tamten świat, jest piękny
To nasze przeznaczenie chodź oboje jesteśmy ślepi
Raz w życiu rzućmy wszystko
Chodźmy do światła by wygrać lepszą przyszłość
Chodź powoli jak dziecko po omacku w ciemność
Naszych grzechów by spojrzeć prosto w oczy diabłu
W meduzę naszych pożądań by stać się kamieniem
Nie boisz się przecież życie jest sennym marzeniem
Idź śmiało na przód po co strach masz na przód a wróg
By owoc z drzewa urwał w twarz zaśmiać się światu
Tak donośnie bezczelnie raz odrzucić kanon, reguły
Lecz świadomie bycia z tym obudzić się rano
Ten świat nie ma sumienia, ten świat nie chce się zmieniać
On swoje dzieci zjada by karmić swoje pragnienia
Jeśli zapragniesz znowu uciec zawołaj mnie a będę
Ruszymy gdzieś chodź sama nie wiem dokąd jeszcze
|
|
|
Posłuchaj, chodź ze mną, chociaż zupełnie nie wiem do kąd
Chodź ze mną by sens nadać życia krokom
Ze mną ku słońcu, może gdzieś nad przepaść ze mną
Po szczęście lub po szaleństwow ciemność ze mną
Marsz długi jak mało, marsz niemal w nieskończoność
Celem chcemy iść razem ku losowi nawet spłonąć
Chociaż na chwilę pomóż mi nie będzie lekko
Tą drogą cierni może ku krawędzie chodź ze mną
Do obiecanej ziemi wierzę ten marsz coś zmieni
Idź, idź...i nawet gdy wiatr idź ze mną
By w przyszłość bezczelnie patrzeć
Wyciągnąć środkowe palce chodź za mną
Chodź nic nie mogę Ci obiecać
Na fart nie ma co czekać uwierz w to
I chodź chodź nie znam celu drogi uczyń to
Sam dla siebie zmień coś
Podnieś pierwszy raz w życiu rękę
I chodź ze mną gdzieś sama nie wiem dokąd jeszcze
|
|
|
Gdy zobaczysz w jej oczach łzy... nie pytaj dlaczego i tak Cię okłamie
...ale bądź przy niej...i oboje milczcie...dla niej cisza to lekarstwo...
(...) bo ona jest inna... ona ma swój świat... zamyka w sobie cały ból
...chce go udusić a później wypłakać... cały czas z nim walczy...
nie umie się zwierzać za bardzo ją to boli...(...)
wszyscy ją mają za zakręconą dziewczyne która cały czas się śmieje...
ale ona śmieje się żeby nie płakać...
gdy popatrzysz jej w głab oczu... poznasz prawdę...
tylko tak możesz zobaczyć co ona czuje....
|
|
|
uważaj jak tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski
|
|
|
Znasz mniena tyle , ile sama pozwolę Ci
wiedzieć.Tylko nieliczni mają opcje ' wiecej...'
Na zaufanie nie masz co liczyć .
Nie jest dziś 'w promocji' i nie przewiduję
jakiejkolwiek zmiany.
` żyć lekko bez lekkomyślności , mieć odwagę bez brawury , zaufanie
i radosną rezygnację`- podstawa.
Potrafię wybaczyć , lecz nie zapomnieć.
Nie uciekłam z koroną z jakiejś bajki.
ja po prostu żyję po swojemu.I to życie , w moim swiecie
i z moimi ludźmi którzy są jak gwiazdy..
jest dla mnie w s z y s t k i m.
|
|
|
Zostań proszę, bo przy Tobie moje miejsce ,
Zostań proszę i nie odchodź nigdy więcej ,
Zostań proszę, Twoje miejsce moim sercem ,
Zostań proszę, ze mną .. x33
|
|
|
dał jej sześć róż . pięć żywych i jedną sztuczną .
powiedział , że gdy ta ostatnia zwiędnie , wtedy przestanie ją kochać
|
|
|
Znam swoją wartość i tym się kieruje!
Lubisz o mnie gadac.?
Jak tak - to naprawdę ci gratuluję.. ; ]]
Że nie masz wyrzutów sumienia..
Z próby niszczenia cudzego imienia..
Fakt - pokazuje to twoje prawdziwe oblicze,
A iloraz twej inteligencji na palcach jednej ręki wylicze..
|
|
|
Twój głos, który powtarza, że nie oddaszmnie nikomu.
Powoduje, że gotowa jestemna ciąg wydarzeń
Tych dobrych i tych złych jakie przyszłośćpokaże.
Najważniejszepozostaną w duszy inny czas zamarzę
a te które pozostaną będą dla naskolendarzem
i będziemy wracaćzawsze nawet gdy bedziemy starzy
ze łzami w oczachale i z uśmiechem na twarzy.
|
|
|
Wyznam teraz, że to miłośćod pierwszego spojrzenia.
Ciepły deszcz roztopił lody gdy usiadłam na schodach.
Wiersz Twój płynął jak parsenta i zaczełam Cię kochać.
Tak musiało być dziś rozumiem wszystko.
Kiedy leżych obok mnie i jesteś tak blisko.
Chcę poruszyćCię,
Chcę ciebie dotknąć pocałować,
Chcę Cię miećna zawsze,
Chcę się Tobą opiekować,
Chcę byś wciążna mnie polegał
Chcę być twoim przyjacielem
Chcę byś kochałmnie do końca,
Czy wymagam za wiele???
|
|
|
Ona kochała- Ty nie wierzyłeś .
Ona mówiła- Ty nie słuchałeś .
Ona tęskniła- Ty szalałeś .
Ona płakała- Ty się śmiałeś .
Dziś Ty kochasz -Ona nie wierzy .
Dziś Ty mówisz -Ona nie słucha .
Dziś Ty tęsknisz -Ona szaleje .
Dziś Ty płaczesz -Ona się śmieje
|
|
|
|