siedząc w szpitalnym łóżku zastanawiam się czy nasza przyjaźń dalej coś dla ciebie znaczy?czy interesuje cię co u mnie?co ze mną? czy wiesz że leże w szpitalu?nie mogę się ruszyć i ten ból fizyczny od tej pieprzonej nogi to nic w porównaniu do bólu starconej przyjaźni ...czemu mnie tak olewasz? Nie ma już przy mnie Kamila ,teraz i nie ma ciebie.Wiedz że to boli,cholernie,ze brakuje ciebie,twoich słów,twojej obecności...[sylwia2408]
|